Czyszczenie matrycy - poszedłem na całość !

#1
Okrągłe plamki widoczne szczególnie na błękicie nieba nie dawały mi spokoju i postanowiłem samodzielnie matrycę wyczyścić..... efekt prawie OK, nie mogę zlikwidować jednej plamki. Znajduje się w lewym górnym rogu zdjęcia..... i w związku z tym mam pytanie gdzie jej szukać na matrycy ? patrząc od przodu aparatu..... ? bo nie wiem na jakim narożniku się skupić. Z góry dzięki za podpowiedz.

#5
to żeśmy namieszali ;)

każdy mówi co innego. najlepiej wyczyść całą matrycę, przyda się. ja stoję nadal na swojej opinii;
patrząc z przodu aparatu to będzie lewy dolny róg

...

#6
Tadzikes chyba masz racje..... :-) Ale może ktoś jeszcze potwierdzi tą wersję ? Całej matrycy wolałbym już nie "głaskać" bo mi te kropki wędrują, teraz mam tylko tą jedną której się nie mogę pozbyć, więc wolał bym się na tym konkretnym miejscu skupić...... i chyba na mokro :-) bo na sucho nic nie daje..... a swoją drogą co tam się przykleiło ? to nowy aparat zrobiłem nim około 300 zdjęć, a plamy były od początku.....

.

#8
Racja serwis byłby najlepszy, ale błagam tylko nie na żytnią........ tu mógłbym puścić bogaty zestaw przekleństw pod ich adresem !!!!!! Po doświadczeniach z nimi staram się ich unikać jak ognia. :-(

#10
samemu! można kupić zestaw do czyszczenia matrycy, spytaj w sklepie foto. Ja czyściłem szmatką (o zgrozo!). nie polecam, może się źle skończyć ale można. a co to za aparat swoją drogą?

#11
EOS 400D, czyszczenie matrycy to nic strasznego..... miałem pietra za pierwszym razem, teraz robię to już jednak rutynowo, nie taki diabeł straszny.......... jak by co to się polecam :-)

#13
Maverick pisze:EOS 400D, czyszczenie matrycy to nic strasznego..... miałem pietra za pierwszym razem, teraz robię to już jednak rutynowo, nie taki diabeł straszny.......... jak by co to się polecam :-)
^a podobno EOS400D sam się czyści ;)
cron