Witam, jam nowy pstrykacz amator...

Mam Sony CyberShot P93 i nie zadawala mnie ten aparacik, robi często gęsto zamazane zdjęcia i "myśli" jak chce zrobić zdjęcie jedno ~ po drugim, bardzo mnie to irytuje, bo zanim zatrybi -> dawno już jest po akcji, w związku z tym mam pytanie: dysponuję 1000zł co poradzilibyście takiemu amatorowi jak ja.

pozdrawiam

Ja też jestem tu nowy i doszedłem do wniosku iż kasa tu rządzi. Masz tysiaka więc za tą sumę wydaje mi się, że możesz kupić godziwy sprzęcik. Jeśli nie w sklepie to na pewno z drugiej reki. Ja posiadam Olympusa FE 100 za 400 zł. (kupionego 4 latka temu), jeśli on gdzieś nie podoła to na pewno ja podołam na PS CE2

Nie powiem jaki model itd. bo to często kwestia gustu, ale za te pieniadze to juz pewnie jakas lustrzanke (ciezko pobic jakosc nawet taniej lustrzanki przy pomocy kompakta). Pewnikiem uzywana, ale w sumie to nie orientuje sie w cenach nowych obecnie i moze jest cos do wyhaczenia