#21
85dla pełnej klatki,
Tak więc 50dla D80.
Andres ja zrozumiałem że mówią o 105mm dla Małego obrazka, tak więc stałka 105?
Gdy już doszliśmy do tematu obiektywów przydatnych w fotografii portretowej, to Zbyszek wymienił dwa "szkła", którymi najlepiej mu się pracuje. Pierwszym jest klasyczna, jasna, portretowa "setka" - w jego przypadku obiektyw 105 mm. To ogniskowa zapewniająca odpowiedni dystans do osoby portretowanej: na tyle duży by uniknąć przerysowań i na tyle mały że mamy bezpośredni, bliski kontakt z fotografowaną osobą. Drugim ulubionym obiektywem jest - dość paradoksalnie - 28 mm. Ten z kolei przydaje mu się do portretów wieloplanowych. Mowa jest o rzeczywistych ogniskowych, w zastosowaniu do "prawdziwego" aparatu małoobrazkowego. Zbyszek uważa bowiem, że dopiero taki zestaw zapewni nam odpowiednią plastykę zdjęć, w razie potrzeby pozwoli pracować z symboliczną głębią ostrości, a celownik lustrzanki 24 x 36 mm daje świetne warunki obserwacji kadru.
Spośród zoomów oczywiście bardziej przydatne będą te długoogniskowe, typu 70-200 mm F2.8 w formacie małoobrazkowym i 50-150 mm F2.8 gdy fotografujemy lustrzanką niepełnoklatkową.
Pozdrawiam.

#22
Adam.B pisze:85dla pełnej klatki,
Tak więc 50dla D80.
Andres ja zrozumiałem że mówią o 105mm dla Małego obrazka, tak więc stałka 105?
Gdy już doszliśmy do tematu obiektywów przydatnych w fotografii portretowej, to Zbyszek wymienił dwa "szkła", którymi najlepiej mu się pracuje. Pierwszym jest klasyczna, jasna, portretowa "setka" - w jego przypadku obiektyw 105 mm. To ogniskowa zapewniająca odpowiedni dystans do osoby portretowanej: na tyle duży by uniknąć przerysowań i na tyle mały że mamy bezpośredni, bliski kontakt z fotografowaną osobą. Drugim ulubionym obiektywem jest - dość paradoksalnie - 28 mm. Ten z kolei przydaje mu się do portretów wieloplanowych. Mowa jest o rzeczywistych ogniskowych, w zastosowaniu do "prawdziwego" aparatu małoobrazkowego. Zbyszek uważa bowiem, że dopiero taki zestaw zapewni nam odpowiednią plastykę zdjęć, w razie potrzeby pozwoli pracować z symboliczną głębią ostrości, a celownik lustrzanki 24 x 36 mm daje świetne warunki obserwacji kadru.
Spośród zoomów oczywiście bardziej przydatne będą te długoogniskowe, typu 70-200 mm F2.8 w formacie małoobrazkowym i 50-150 mm F2.8 gdy fotografujemy lustrzanką niepełnoklatkową.
Pozdrawiam.
Tak tyle, że powtórzę... moim zdaniem te zdjęcia które tam są jako przykłady są zrobine średnim a jeżeli 105 w średnim to kąt widzenia będzie pewnie taki jak około 70-80 w małym... natomiast jeżeli kąt odpowiada 105 w małym to w przypadku średniego pewnie musiała by to być stałka około 150mm.
A kilka cech świadczy o tym że zdjęcia są ze średniego formatu.
Ale oczywiście mogę się mylić.
Dlatego brakuje mi tutaj pewnej jasności w artykule. Ot tyle...

#23
Andres pisze:Tak tyle, że powtórzę... moim zdaniem te zdjęcia które tam są jako przykłady są zrobine średnim a jeżeli 105 w średnim to kąt widzenia będzie pewnie taki jak około 70-80 w małym... natomiast jeżeli kąt odpowiada 105 w małym to w przypadku średniego pewnie musiała by to być stałka około 150mm.
Wiem :wink:
Sądzę że Artykuł tamten jest dla początkujących (Chyba wiesz dlaczego?) I w/g mnie artykuł jedno a zdjęcia drugie(może nie mieli nic ładnego do pokazania z małego obrazka :twisted: )