#5
Też polecam Mroczka.
Ale to tak na później.
A ze współczesnych pozycji, czyli poradników jak to Adrian nazwał,
to polecam taki tytuł - "Fotografia dla żółtodziobów" autora nie pamiętam. Są dwie części - analogowa i cyfrowa. Polecam tę analogową - jest o fotografii, a nie o poprawianiu zdjęć w komputerze.

#7
Ale nie wszędzie jest tak samo wytłumaczone.. To tak jakbyś powiedział że w jednej szkole uczą tego samego. Ale jeden woli tego nauczyciela i jego tryb nauczania a inny, innego :)
Tak samo z książkami.
Są też dobre i złe książki ;)
National - jak kto lubi.

Ja od siebie moge polecić Bryana Petersona :)
A totalnej płaskiej teorii pouczyć się można w internecie :)

#11
"Uchwycić moment"- lektura obowiązkowa,myślę że dzięki niej zdobędziesz kilka bardzo ciekawych informacji. Proponuję również szukać na forum,czytać różne artykuły i stopniowo zapoznawać się ze sztuką fotografowania.