#3
Chłopak, jak na 15 lat, poczyna sobie świetnie. To są dobre kadry. Poza tym operuje cropem (wnoszę po tym co exif mi pokazał), musi krótsze czasy serwować migawce żeby ptaszyna miała "ostre" oko.

#4
Incuba pisze:Mam mieszane uczucia....co nie znaczy, że jak na 15 lat talentu mu nie brakuje :)
No też mam mieszane uczucia :) ale poziom tych fotografii zasługuje na spory podziw. Fotografia dzikich zwierząt to nie łatwe zagadnienie i wymaga od fotografa etyki, odpowiedniego przygotowania merytorycznego jak i opanowania samego warsztatu fotograficznego. To spore zagadnienie. Wymaga również cierpliwości, determinacji, opanowania sztuki kamuflażu itd.
No naprawdę jak na 15lat to szczena opada Adrian :P
Dla większości z nas jest to kolejna fotka ptaszka ale sam z doświadczenia wiem ile to wymaga pracy(przygotowań i tachania tych wszystkich ciężkich gadżetów na własnych plecach) aby takiego ptaszka ustrzelić :)
A jaka historia i miłe zaskoczenie dla rodziców chłopaka.
No tylko pogratulować młodej krwi :P

Ps. Za moich czasów w wieku 15lat to się za piłką ganiało i foty practiką na imieninach się cykało :P
bartus7 pisze:Chłopak, jak na 15 lat, poczyna sobie świetnie. To są dobre kadry. Poza tym operuje cropem (wnoszę po tym co exif mi pokazał), musi krótsze czasy serwować migawce żeby ptaszyna miała "ostre" oko.
Akurat w fotografowaniu dzikiej przyrody(zwierzęta, ptactwo itd.)
crop jest wymieniany jako na plus w lustrzance bo daje zawężony i ciasny kadr. A to jest bardzo często pożądane przy tego typu ujęciach. Tak więc crop górą nad FF w przyrodzie :)
Spokojnie można dostać w canonie ostrą fotę na 1/160 na 400mm(bez stabilizacji obrazu)opierając ręce na czymś stabilnym .
Widać po perspektywie, że chłopak się czołgał i z całą pewnością przy niskich czułościach mógł swobodnie dostać ostre zdjęcie.
Ręce były na stabilnym podłożu.


Pozdr
Tomek

#5
tjruslan pisze: Spokojnie można dostać w canonie ostrą fotę na 1/160 na 400mm(bez stabilizacji obrazu)opierając ręce na czymś stabilnym .
:D Zwierzak musiałby być chyba martwy, albo być nielotem przymarzniętym nogami i dziobem do jeziora. Chłopak rzadko wchodzi powyżej 1/1000.
tjruslan pisze: Akurat w fotografowaniu dzikiej przyrody(zwierzęta, ptactwo itd.)
crop jest wymieniany jako na plus w lustrzance bo daje zawężony i ciasny kadr. A to jest bardzo często pożądane przy tego typu ujęciach. Tak więc crop górą nad FF w przyrodzie
To pokaż tych zawodowców którzy gardzą porządnym D3 żeby sobie "fajnie" wykadrować. Pełne klatki mają pewniejszy fokus (może poza Canonem 5D Mark II - podobno), większą czułość przy tym samym ISO co APS-C. no i może Ci bardziej ręka zadrżeć - o czym było już wyżej. Poza tym jakość obrazu... A przyciąć możesz potem chociażby w Paint'cie albo kupić sobie lufę 500mm i zaprzęgnąć ją, zamiast 70-200 i w ten sposób zawęzić pole widzenia :P

#6
Szkoda że tylko dzieci lekarzy i prawników mogą sobie pozwolić na taką zabawę i jakość zdjęć. M
Mam znajomego 14-latka, który męczy się na body Sony z podpiętą Sigmą za 800pln. Też dostaje nagrody w konkursach ale jakże różny ma start. W przypadku foto-przyrody sprzęt gra rolę a co za tym idzie spora kasa.

#7
bartus7 pisze: :D Zwierzak musiałby być chyba martwy, albo być nielotem przymarzniętym nogami i dziobem do jeziora. Chłopak rzadko wchodzi powyżej 1/1000.
Można trafić fajne ujęcie na niskim czasie puszczając kilka (mniej lub bardziej udanych) serii. Kupa fajnych zapadających w pamięć zdjęć (okres złotych godzin)powstawała na czasach rzędu 1/80 przy ogniskowych rzędu 500mm czy też 600mm :) No masz statyw i stabilizację w tych zawodowych długich lufach(dodam, że zwierzaki z owych fot do rodzaju ślimaków nie należą) Przykład Cietrzew czy też ryś :D
bartus7 pisze: To pokaż tych zawodowców którzy gardzą porządnym D3 żeby sobie "fajnie" wykadrować.
Oj sporo znam chłopaków, którzy w zawodowe puszki nie weszli i focą cropami. Ale inwestują w najważniejsze narzędzie fotografa przyrody jakim jest teleobiektyw.
Nazwisk nie będę wymieniać a foty pewnie kojarzysz z różnych serwisów krajowych i zagranicznych.Sama puszka foty nie zrobi. To zawsze jest tandem. Szkło+puszka.

bartus7 pisze: Pełne klatki mają pewniejszy fokus (może poza Canonem 5D Mark II - podobno)
:D a co z markiem 1D IV , który ma cropa 1,3? To najszybszy i najprecyzyjniejszy moduł AF u canona w połączeniu z teleobiektywem 300mm 2.8 IS II.
To nie prawda co piszesz. Pełne klatki nie mają nic pewniejszego.
Dają boki i mają większą ilość pikseli. O pewności AF-u decyduje jasne szkło+ szybka puszka, która potrafi obsłużyć to jasne szkło oraz dobre warunki oświetleniowe występujące na danej scenie.


bartus7 pisze: A przyciąć możesz potem chociażby w Paint'cie
A co z etyką fotografa przyrody? Czy nie lepiej wykonać porządną fotę na wejściu i mieć z tego powodu satysfakcję niż potem oczami świecić jak komisja poprosi o rawa do wglądu a tu crop 50%? I po nagrodzie i jaki wstyd ? :D
misichead pisze: Szkoda że tylko dzieci lekarzy i prawników mogą sobie pozwolić na taką zabawę i jakość zdjęć.
To prawda, że zabawki sporo kosztują a dla zwykłego ucznia to kwoty poza zasięgiem(niestety kraj mamy biedny). Bogaci mają bonusa na starcie ale biedniejsi sprytem i talentem nadrabiają braki sprzętowe :wink:

Pozdr
Tomek

#8
Nie zostawię tak tego :D
tjruslan pisze: Można trafić fajne ujęcie na niskim czasie puszczając kilka (mniej lub bardziej udanych) serii. Kupa fajnych zapadających w pamięć zdjęć (okres złotych godzin)powstawała na czasach rzędu 1/80 przy ogniskowych rzędu 500mm czy też 600mm :) No masz statyw i stabilizację w tych zawodowych długich lufach(dodam, że zwierzaki z owych fot do rodzaju ślimaków nie należą) Przykład Cietrzew czy też ryś :D
statywem i stabilizacją nie "zamrozisz" w kadrze biegnącego konia, rysia czy człowieka przy czasie 1/80. No chyba że chcesz oddać cały dynamizm jego ruchu poruszonymi kończynami.
tjruslan pisze: Sama puszka foty nie zrobi. To zawsze jest tandem. Szkło+puszka.
Z klasyka: oczywista oczywistość :D
tjruslan pisze: :D a co z markiem 1D IV , który ma cropa 1,3? To najszybszy i najprecyzyjniejszy moduł AF u canona [...]
Fakt, ale to wyjątek dużo kosztujący ;)
tjruslan pisze: To nie prawda co piszesz. Pełne klatki nie mają nic pewniejszego.
Ciekawe dlaczego kosztują min. 2-3 razy więcej... spisek koncernów?:P
tjruslan pisze: Dają boki i mają większą ilość pikseli.
Nieprawda, ja mam cropa, a on ma o 50% więcej pikseli niż Nikon D700, natomiast o wiele słabszy, wolniejszy AF:)
tjruslan pisze: O pewności AF-u decyduje jasne szkło+ szybka puszka,
No właśnie, szybka puszka i precyzyjna, można dodać. Chyba każda nowoczesna pełna klatka jest szybsza i precyzyjniejsza od APS-C
tjruslan pisze:
bartus7 pisze: A przyciąć możesz potem chociażby w Paint'cie
A co z etyką fotografa przyrody? Czy nie lepiej wykonać porządną fotę na wejściu i mieć z tego powodu satysfakcję niż potem oczami świecić jak komisja poprosi o rawa do wglądu a tu crop 50%? I po nagrodzie i jaki wstyd ? :D
Za bardzo zmanipulowałeś to co napisałem. A napisałem że można kupić telezoom o bardzo znaczącej ogniskowej i zawęzić sobie kadr i nie być na bakier z etyką. ;)

#9
Af lepszy nie dla tego ze matryca wieksza tylko ze Pro Body :)
Wejdz na forum fotografow ptaszarni :)
Zobacz ilu z nich uzywa sprzetu typu nikon D2x :) pro body z matryca DX , szybki aparat, super ergonomia, i crop mode 2x mnoznik i 8fps przy 6.8mpx :) No ale D300(s) przebija go jezeli chodzi o iso... Nawet Juza czasem foci Canonem 20D :p mimo ze ma szkla typu sigma 200-500 2.8 czy 600 f4 :)
Jezeli ja chcialbym focix ptaki teraz to kupuje D2x i 300 2.8 + tc zamiast D3 i 600 4... Roznica w obrazku nie wielka a zblizenie 2x wieksze ze strata paru mpx :) A oszxzedzam kilkadziesiat tysiecy. Choc gdybym mial nielimitowana kase to kupilbym hassela i 1700 f4 :))
Takze jak zawsze wszystko rozbija sie o pieniadze... Jezeli kogoa nie stac na FF i super tele to kupuje cropa 70(80)-200 statyw i teleconverter :)

Tak przy okazji.. Ludzie juz kupuja nikona 1 i przejsciowke na bagnet F (mimo ze 1000zl kosztuje)... Po co? Bo nikon1 ma crop 2.7... Popytaj ptasiarzy ktory by nie chcial body d3s z matryca D300 :)

#10
bartus7 pisze: No właśnie, szybka puszka i precyzyjna, można dodać. Chyba każda nowoczesna pełna klatka jest szybsza i precyzyjniejsza od APS-C
A co z modelem 7d? Ma cropa, jest szybki 8kl/s, świetne użyteczne wysokie iso, uszczelniona obudowa, bardzo dobry AF, ma dużo pikseli ,cenę ma przystępną i kręci filmy? Porównaj ją teraz d 5d II, który jest w tej samej klasie cenowej i pochodzi z tego samego okresu wydania co 7d?


bartus7 pisze: Za bardzo zmanipulowałeś to co napisałem. A napisałem że można kupić telezoom o bardzo znaczącej ogniskowej i zawęzić sobie kadr i nie być na bakier z etyką. ;)
Pisz śmiało i nie przejmuj się manipulacją słowa pisanego. To dziś chleb powszedni :) Zawsze masz ripostę. Ważne aby w swoich wypowiedziach opierać się na dobrych i sprawdzonych argumentach.


Pozdr
Tomek
cron