#4
hmmm...ciekawe, ale ja fotografuje tylko w plenerze, w miejscach ruchliwych, pełnych niebezpieczeństw dla przedniej soczewki :)
kupie coś sensownego do ok. 200zł?

#5
Cielak pisze:kupie coś sensownego do ok. 200zł?
szkoda pieniążków. Pomyśl nad kawałkiem szkła za 20 zł, którego przed zdjęciami będziesz ściągał. Swoją drogą trzeba naprawdę mieć pecha rysując szkło badylami chodząc po krzakach itp. Mówię to z własnego doświadczenia.

#7
Cielak pisze:hmmm...ciekawe, ale ja fotografuje tylko w plenerze, w miejscach ruchliwych, pełnych niebezpieczeństw dla przedniej soczewki :)
kupie coś sensownego do ok. 200zł?
Proponuje, o ile jeszcze tego nie masz, wyrobić sobie odruch trzymania aparatu obiektywem w dół. Masz wtedy małe szanse na jakiekolwiek uszkodzenie. Przetestowane :D

#8
a błotko plujące dzieci kamienie :)?? trzeba wziąć pod uwagę ciężkie warunki :D.. Ja polecam UV Hoya HMC Super. jeżeli mam coś polecić

#11
chyba lepiej zniszczyć filtr za 300pln niż obiektyw za 1000pln :?: :roll:

swoją drogą to jak ktoś ma tani obiektyw to wcale nie jest mu potrzebny super drogi i super fajny turbo elo filtr bo i tak nic on tutaj nie zmieni

#12
z tego co zauważyłem.... wśród pasjonatów fotografii panuje mit o obiektywach z porcelany...odcisk kciuka na soczewce jest prawie tak niebezpieczny i zabójczy dla szkła jak kij w soczewce. Miałem już kilka aparatów...obiektywów, chodzę po krzakach..drzewach itp, nigdy nie udało mi się porysować szkła obiektywu...filtrów ochronnych nie stosuję poza plażą...UV faktor 50, wspominałem kiedyś o tym :wink:
A ochrona soczewki przed kurzem ? polska to nie sahara.

#13
i dobrze Ci którzy lubią ponieść ryzyko nawet małe lub mają kasę nie zakładają filtru.

ja wyznaję zasadę przezorny zawsze ubezpieczony :mrgreen:
a na poziomie sprzętu fotograficznego, którego ja używam i tak nie widać różnic w zdjęciach z filtrem UV 0 czy też bez , jeśli w ogóle widać.

i nie chodzi raczej o stałe niebezpieczeństwo zniszczenia obiektywu czy o ten kurz itp. tylko o przypadki losowe których się nie spodziewam.

#14
Osobiście jak kiełbik nie zauważyłem praktycznie żadnych różnic czy z filtrem czy bez. Fakt, że nie mam też jakiejś tam hamy tylko droższy filtr.
Incuba pisze: A ochrona soczewki przed kurzem ? polska to nie sahara.
Niby masz racje ale przykładowo. Ostatnio robię dużo zdjęć motosportu, a konkretnie driftu. I dla mnie UV do doskonałe rozwiązanie. W suchy, dzień po 4-5 pętelkach na całym aparacie robi się cieniutka warstwa gumy;] A czyścic co 10-15 minut obiektyw to raczej nie jest zbyt zdrowe dla szkła i powłok.