WYBÓR POMIEDZY FIRMAMI

#1
Witam,
Zastanawiam się nad kupnem Lustrzanki. Przejrzałem już kilkadziesiąt stron z opisami lustrzanek. Jednak nadal nie wiem o co chodzi z niektórym parametrami (o obiektywach juz nie wspomnę). Jednak z moich poszukiwań wyselekcjonowałem 3 lustrzanki : OLYMPUS E-500, OLYMPUS E-420 i CANON EOS 400D. Niech mi ktoś powie który z nich jest najlepszy i czym tak naprawdę dla początkującego fotografa one będą się roznić. A jeżeli jest coś lepszego i podobnego w cenie do tych aparatów to proszę o podanie modelu.\

Dzięki

#2
Witaj,
przede wszyastkim zatnanów się czy Ci ta lustrzanka będzie potrzebna, skoro nie znasz parametrow i ustawień to może się okazać, że ten sprzęt Cie przerośnie. Porobisz pare zdjęć, zobaczysz, że nie wychodzą tak jak powinny i odłożysz aparat do szafy.

#3
Zapytaj znajomego fotografa, który ma doświadczenie.Poczytaj jeszcze bo parametry ważna rzecz.Zastanów się co będziesz fotografować.Potem idź do sklepu i weź do ręki aparat.Pomyśl o dobrym szkle do aparatu.
Ja zaczynałem od 400D canona i powiem Ci, że to dobry aparat. Z olympusami nie mam doświadczenia.

Pozdrawiam
Tomek

#4
Największą wadą Olimpusów jest ograniczony wybór szkieł w stajniach firm niezależnych. O ile w przypadku Canona/Nikona/Sony masz spory wybór Sigmy, Tamrona, Tokiny tak już w Olkach jesteś skazany na świetne szkła Zuiko Digital i ciężko co szukać tańszych zastępstw.

#5
kazdy z nich jest najlepszy, szczegolnie dla poczatkujacego. Idz do sklepu, wez w lapy kazdy z nich i kup ten, ktory bedzie dla Ciebie najwygodniejszy.

#6
meloV8 pisze:kazdy z nich jest najlepszy, szczegolnie dla poczatkujacego. Idz do sklepu, wez w lapy kazdy z nich i kup ten, ktory bedzie dla Ciebie najwygodniejszy.
i tu jest błąd....
Wejście w system najczęściej jest związaniem się z daną firmą na dłuższe lata, więc warto pomyśleć troszkę dalej niż właśnie "Idz do sklepu, weź w łapy każdy z nich i kup ten, który będzie dla Ciebie najwygodniejszy". Nie miało by to aż takiego znaczenia gdyby wybór miał paść na Canona, Nikona, Sony, Pentaxa. Ale w przypadku Olympusa, gdzie 90% szkieł na rynku to szkła dedykowane do cyfrówek, a gdzie bardziej zaawansowane szkła przy swojej rewelacyjnej jakości przygniatają ceną każdego śmiertelnika, takie podejście jest bardzo karkołomne.

#7
Tak więc idź i weź Canona lub Nikona;) Który będzie Ci wygodniejszy, a kiedy dojdziesz do wniosku że Ci nie wystarcza ten sprzęt, to przesiądziesz się na mocniejsze BODY, a obiektywy pozostaną:)
Ale jeżeli jesteś początkującym, i nie będziesz wymagał, super jakości w każdym calu, i powiększeniu, to kup sobie dobry Mega-zoom:)
Pozdrawiam.

#9
mkania pisze:mega zoom nigdy nie jest dobry ;D
Dla Ciebie, mówimy o paracie dla początkującego:)
I porównując jeden do drugiego, jeden lepszy inny gorszy:)
Choć nie wiele się różnią :P

#10
blad? przy dzisiejszym dostepie i wyborze sprzetu, wybor pierwszej lustrzanki nia ma wiekszego znaczenia. Przy tak wielkiej podazy sprzetu na rynku mozna dowolnie i w kazdym momencie zaglowac systemami az trafimy na wlasny bez wielkiej straty pieniedzy. Sam osobiscie zainwestowalem w totalnie niszowy system sigmy do ktorego pasuja tylko i wylacznie szkla sigmy. Zaden inny system lustrzanek nie jest tak mocno ograniczony optycznie jak dslr sigmy i jakos specjalnie nie czuje brakow w wyborze. Druga sprawa to taka, ze ani nikon ani canon w swej "wspanialosci" nie oferuje stabilizacji matrycy jaka daje olympus, sony i pentax. Dziwi mnie bardzo, ze na prawie kazdym forum licza sie jedynie dwa "najlepsze" systemy czyli canon i nikon. Uwazam, ze to wlasnie poczatkujacy przy zakupie swojej pierwszej lustrzanki powinni kierowac sie najwieksza uniwersalnoscia sprzetu. Pierwszy system powinien dawac najwiecej za najmniejsze mozliwe pieniadze, tak aby poczatkujacy amator mogl z czasem stwierdzic czego najbardziej potrzebuje i w przyszlosci wybrac system, ktory zaoferuje mu takie opcje jakich potrzebuje. Pierwsza lustrzanka to nie zona, z ktora musimy zostac na wiecznosc, choc jak pokazuje zycie czasami klapki na oczach sa zbyt mocno przyczepione, jakby na stale...

#11
meloV8 pisze:blad? przy dzisiejszym dostepie i wyborze sprzetu, wybor pierwszej lustrzanki nia ma wiekszego znaczenia. Przy tak wielkiej podazy sprzetu na rynku mozna dowolnie i w kazdym momencie zaglowac systemami az trafimy na wlasny bez wielkiej straty pieniedzy..
znasz to z autopsji czy też piszesz coś co nie ma zupełnie pokrycia w rzeczywistości? Powiedz mi jak sprzedać sprzęt i na tym nie tracić? Będę zobowiązany... Inaczej nie wprowadzaj w błąd kogoś kto pyta o radę.

meloV8 pisze:Sam osobiscie zainwestowalem w totalnie niszowy system sigmy do ktorego pasuja tylko i wylacznie szkla sigmy. Zaden inny system lustrzanek nie jest tak mocno ograniczony optycznie jak dslr sigmy i jakos specjalnie nie czuje brakow w wyborze..
Bo zakupiłeś sigmę , która sama w sobie ma bogatą ofertę tanich lub relatywnie tanich szkieł. Zobacz ile kosztują sigmowskie odpowiedniki eLek a zobacz ile kosztują takowe w Zuiko Digital do Olypusa?

meloV8 pisze:Druga sprawa to taka, ze ani nikon ani canon w swej "wspanialosci" nie oferuje stabilizacji matrycy jaka daje olympus, sony i pentax. .
A to już jest demagogia... Bo jakże inaczej brzmiało by to samo zdanie gdybyś je napisał Olympus, Sony, Pentax jeszcze nie osiągnęły poziomu Nikona i Canona i póki co ratują się stabilizacją matrycy , która w opinii wszystkich fachowców jest kilka poziomów słabsza niż ta montowana w szkłach.

meloV8 pisze:Dziwi mnie bardzo, ze na prawie kazdym forum licza sie jedynie dwa "najlepsze" systemy czyli canon i nikon. Uwazam, ze to wlasnie poczatkujacy przy zakupie swojej pierwszej lustrzanki powinni kierowac sie najwieksza uniwersalnoscia sprzetu. Pierwszy system powinien dawac najwiecej za najmniejsze mozliwe pieniadze, tak aby poczatkujacy amator mogl z czasem stwierdzic czego najbardziej potrzebuje i w przyszlosci wybrac system, ktory zaoferuje mu takie opcje jakich potrzebuje. Pierwsza lustrzanka to nie zona, z ktora musimy zostac na wiecznosc, choc jak pokazuje zycie czasami klapki na oczach sa zbyt mocno przyczepione, jakby na stale...
Amatora, poza nielicznymi wyjątkami, nie stać na ciągłe zmiany systemów. Wracamy do punktu pierwszego do którego się odnosiłem.

Ja nie mam nic do Olympusa, sam swego czasu namiętnie używałem L20 i OM1n OM2, co więcej... kupując swoje pierwsze DSLR poważnie rozpatrywałem właśnie zakup Olka... Przez moje ręce przeszło tyle różnego sprzętu i nigdy podkreślę, pogrubię i dam drukowanymi NIGDY nie zdarzyło się , żebym nie stracił na sprzedaży.

#12
Napewno się nie zyska, kupując nowy, i sprzedając...
Można zyskać jeżeli się opłacalnie kupi używany sprzęt...
Ale nie jest to zależne od firmy...
A i meloV8 napisał
meloV8 pisze:bez wielkiej straty pieniedzy.
tak więc Andreas, czytaj uważniej:)
Pozdrawiam.

#13
bresch pisze: A i meloV8 napisał
meloV8 pisze:bez wielkiej straty pieniedzy.
tak więc Andreas, czytaj uważniej:)
Pozdrawiam.
Stary jestem i niedowidzę stąd moje przeoczenie :D

tak całkiem serio co to jest wielka lub niewielka strata?? Mnie jest żal wywalić 100zł w błoto....

#14
Pomyśl jeszcze o Pentaxie w tej cenie wypasiony k200d lub z prostym szkłem k20d.
K200d ma najlepiej uszczelniony kadłubek, i stabilizacje W sobie, nie w obiektywie.
Mozesz montowac obiektywy jakiekolwiek przez to, jedyne co potrzebujesz to mocowanie bagnetów, a jak nie potrzebujesz AF to mozesz nawet heliosa podpiąc ;)
k200d jest na zwykłe baterie.
K20d jest juz naprawdę ciekawy, prawie profesjonalny.
tez myslalem o canonie lub nikonie - ale dopiero koledzy z innego forum mi doradzili ze do pewne firmy nie musza sie reklamować :P

#15
To ja polecę jeszcze Sony'ego. Jeżeli nie zamierzasz kupować mnóstwo szkieł i nie potrzebujesz podglądu na żywo to A200 będzie niezłym wyborem. Za 1kzł (no dobra, +jakieś 20-30zł) dostaniesz nówkę funkiel z kitem.

Można mówić, że C czy N ma lepszy dostęp do szkieł, oraz zajedwabistą stabilizację w nich, ale popatrz sobie na ceny a potem zajrzyj do portfela. N w tanich body (tzw. entry level) nie ma silnika AF, to też się odbija na cenach szkieł (i ogranicza dostęp do używanych, jeżeli się z automatycznego ostrzenia nie zrezygnuje).

Tak, rzecz jasna ja właśnie taką decyzję podjąłem i prawdę mówiąc nie żałuję, zaoszczędziłem trochę $$ dzięki temu i mogę relatywnie szybko dokupić jakiś używany obiektyw. A na wybór prawdę mówiąc nie narzekam, allegro co prawda w nie nie opływa, ale jak się zapoluje to się trafi niezłe puszki z logo Konica-Minolta.

Oczywiście gdybym nie musiał liczyć kasy to bym w bagnet A nie wchodził, ale niestety (jak pewnie tu wszyscy) muszę.

Re: WYBÓR POMIEDZY FIRMAMI

#18
Kameleon pisze:Witam,
Zastanawiam się nad kupnem Lustrzanki. Przejrzałem już kilkadziesiąt stron z opisami lustrzanek. Jednak nadal nie wiem o co chodzi z niektórym parametrami (o obiektywach juz nie wspomnę). Jednak z moich poszukiwań wyselekcjonowałem 3 lustrzanki : OLYMPUS E-500, OLYMPUS E-420 i CANON EOS 400D. Niech mi ktoś powie który z nich jest najlepszy i czym tak naprawdę dla początkującego fotografa one będą się roznić. A jeżeli jest coś lepszego i podobnego w cenie do tych aparatów to proszę o podanie modelu.\

Dzięki
Kolejny raz pytanie zadane przez osobę, która oczekuje odpowiedzi, bez kiwnięcia palcem.
Temat (niekoniecznie te modele) był wałkowany miliard razy wszędzie (nawet tutaj mimo, że niespecjalnie się rozwodzimy na temat sprzętu).

Canon jest moim zdaniem ok. Przede wszystkim dobry na początek gdyż duzo ludzi ma C więc w razie czego masz duże pole manewru na podmiankę sprzętu. Nie ma też problemu z dostępnością alternatyw (wspomniane sigmy tokiny etc.)

Jednak Jeśli nie wiesz o co chodzi z parametrami odłóż sobie zakup lustra i zainwestuj w książkę o fotografice. Dużo mniejszy koszt, a ewentualnie unikniesz sporych wydatków z lustrzanką jeśli się rozmyślisz.

#19
Nieprawda. NIKT tak naprawdę nie pomoze rzeczową podpowiedzią, bo kazdy chwali swoje. Jedyna szansa to znaleśc znajomych co mają taki sprzet i sie nim pobawić. Jednak i to nie zawsze jest odnosnik. Np na pewnym forum koles ma super body, ale się wszyscy zastanawiali dlaczego jego foty takie dziwne - bokeh jakiś do bani, i okazalo sie ze prawdopodobnie ma obiekjtyw do bani (sigmy pewnien model).

#20
GDC pisze:Np na pewnym forum koles ma super body, ale się wszyscy zastanawiali dlaczego jego foty takie dziwne - bokeh jakiś do bani, i okazalo sie ze prawdopodobnie ma obiekjtyw do bani (sigmy pewnien model).
Tyż prawda, każdy będzie chwalił swoje (np. ja:) a i tak IMHO dla amatora (bez studia i szklarni) przy dzisiejszej technologii i dostępie do sprzętu 2nd hand (N i C, z resztą bywa różnie) wybór body jest drugorzędny, ważne co do niego podepnie.