#21
weglug mnie nie ma czegos takiego... trzeba tylko znalesc motyw z ktorym osoba moze sie utorzsamic... cos co moze wydobyc z niej to co ma w sobie i pokazac na zdjeciu...

trzeba tylko to znalesc i umiec to pokazac... a czasem nie latwo o to... poniekad moze to bys zdjecie z zaskoczenia...

#22
Artur - a cóż to, "Wypaczone Dzieciństwo" w twoim avatarze?
Apropos tematu - naturalność jest fotogieniczna. Ludzie uchwyceni z zaskoczenia na ulicy wydają się zawsze fotogieniczni. Nie pozują i tak ich odbieramy na fotografii, bez względu na to czy są ładni czy brzydcy. Modelka, która potrafii pozować nie pozując jest fotogieniczna.

#23
A taka jedna osoba z mojego bardzo bliskiego otoczenia non stop słyszy, że jest fotogeniczna. Wszyscy też mówią, że jest ładna, ale w to nie wnikamy. Skoro tyle osób jej to mówi (osób które nawzajem się nie znają i mówią to od siebie [nie zapytani o to, tylko sami z siebie]) to czy coś w tym jest czy nie? Osoba raczej czuje się skrępowana gdy ktoś jej robi zdjęcia. Może chodzi o zdolnosć pozowania?

Dla mnie jedno jest pewne: piękność i fotogeniczność nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. I jeszcze jedno: każdemu można zrobić ładną fotkę ;)

Niefotogenicznosć? Mam koleżankę, która ma taki nerwowy uśmieszek. Ciagle wydaje się być nerwowa. Jest bardzo ładna, ale raczej trudno byłoby jej zrobić ładne zdjecie. Nawet z zaskoczenia.


Co o tym sądzicie? ;)

#25
Bo Wampiry/-rzyce mają tylko jedną twarz ;), jeśli będą potrafiły lepiej grać może będą wówczas lepszymi modelami/-kami ;)

Fotogeniczność to kit. Dyplomatyczna wymówka dla obu stron.
Jeśli po obu stronach stoi człowiek, który ma coś do powiedzenia, dzieło nie może być kiczem.

#27
ok Cygnusie Emocjotechnicusie, masz racje.
Jednak gdy widzę kicz na zewnątrz trudno zmusić się do szukania głębi wewnątrz.

poprawka: "dzieło nie może nie mieć treści" :)