Wit@m
wołałem dzis FOME 400 . I co moje oczy widzą po płukaniu. Na niektórych klatach kropki . Spotkał sie ktos z czyms takim?
Wołanie przerywanie utrwalanie i płukanie jak zawsze a tu ZONK
rastuch
#2
jakby mucha napscyła na kilku klatkach . Pierwszy raz mi taka zmora wyszłazezowaty pinhol pisze:zalezy jakie to kropki, prawdopodobnie jednak od płukania zacieki - to płyn zmiekczający wodę jakiś do ostatniego
rastcuh
#3
tak zrobie. Najgorsiejsze jest to ze klata na której mi zalezalo ma kropki w dwóch miejscach. Qrde . No nic jutro walcze z tą błonązezowaty pinhol pisze:bym zrobił tak: zakupił na przykład Tetenal Mirasol 2000 antistatic (jakies 12 zł za 0,25l rozcieńczane 1:700) i wypłukał porządnie ok. 5 minut w tym... jeśli nadal będą to nie od płukania
rastuch
#4
rastuch pisze: tak zrobie. Najgorsiejsze jest to ze (...)
rastuch, jak bambosze są miłe nóżkom gąsiennicy, to ona Ci prawdę powie, że takiego stopniowania przymiotnika „najgorszy” to ona jeszcze nie widziała …
#5
ale lepsiejsze to niz...
ja cos podobnego dostalem ale z labu mi cos takiego wyszlo i jak bylem z reklamacja to powiedzieli, ze to wina filmu... :/
ja cos podobnego dostalem ale z labu mi cos takiego wyszlo i jak bylem z reklamacja to powiedzieli, ze to wina filmu... :/
#6
Cóż, możliwości są w zasadzie dwie.
Albo płukałeś wodą z termy, a ona lubi zrzucać kamień, takie male drobinki, które wbijają się w emulsję i to jest nie do odratowania,
albo źle wywołałeś, tzn. siadły Ci bąbelki powietrza i w tych miejscach niecała emulsja przereagowała.
Może też być tak jak pisze Pinhol, źle wypłukałeś, to jest do odratowania,
ale jeśli trafiłeś na fabrycznie niepełnowartościową błonę, bo to też się zdarza, to już trudno.
Albo płukałeś wodą z termy, a ona lubi zrzucać kamień, takie male drobinki, które wbijają się w emulsję i to jest nie do odratowania,
albo źle wywołałeś, tzn. siadły Ci bąbelki powietrza i w tych miejscach niecała emulsja przereagowała.
Może też być tak jak pisze Pinhol, źle wypłukałeś, to jest do odratowania,
ale jeśli trafiłeś na fabrycznie niepełnowartościową błonę, bo to też się zdarza, to już trudno.
#7
a) uczysz w szkole?Kita_ pisze:rastuch pisze: tak zrobie. Najgorsiejsze jest to ze (...)
rastuch, jak bambosze są miłe nóżkom gąsiennicy, to ona Ci prawdę powie, że takiego stopniowania przymiotnika „najgorszy” to ona jeszcze nie widziała …
b) czepiasz sie ?
c) ?
najgorsiejsze czyli gorsze być nie może
rastuch
#8
dziś walcze dalej , zobaczymy co wyjdzie z płukania. Co do wody to normalny wodociąg od lat tak robie i pierwszy raz taki zonkCygnus pisze:Cóż, możliwości są w zasadzie dwie.
Albo płukałeś wodą z termy, a ona lubi zrzucać kamień, takie male drobinki, które wbijają się w emulsję i to jest nie do odratowania,
albo źle wywołałeś, tzn. siadły Ci bąbelki powietrza i w tych miejscach niecała emulsja przereagowała.
Może też być tak jak pisze Pinhol, źle wypłukałeś, to jest do odratowania,
ale jeśli trafiłeś na fabrycznie niepełnowartościową błonę, bo to też się zdarza, to już trudno.
rastuch
#9
niezłe to moje?bacanski pisze:ale lepsiejsze to niz...
ja cos podobnego dostalem ale z labu mi cos takiego wyszlo i jak bylem z reklamacja to powiedzieli, ze to wina filmu... :/
rastuch