#2
poszukaj opemusa... duzo lepsze wykonanie i komfot pracy... a cena nie duzo wieksza... oplaca sie za niego dac pare zlotych wiecej...
na allegro mozesz czasem wychaczyc prawie nowki za grosze ;)

#3
racja.krokus 69 czy magnifax to powiększalniki przystosowane do max formatu negatywu 6x9cm,wiec jeżeli chcesz pozostac przy małym obrazku,ew. spróbować 6x6 to lepszym rozwiązaniem będzie opemus,do małego jest wręcz wygodniejszy.

#4
z tym ze ten mialabym po prostu odebrac niedaleko mnie a za jakikolwiek inny dodatkowo dojdzie wysylka ok 20 zl ;)

interesuje mnie narazie tylko maly format, moze za kilka miesiecy dojdzie do tego 6x6, kolor tylko b&w :]

w sumie ten bardzo drogi nie jest, jak narazie 30 zl ;D
a moze potem cos innego sie kupi..

#5
Ja korzystałem na początku z Krokusa 44 a potem 66 :) Następnie kupiłem na allegro za 100 zł prawie nowy Opemus 6 i jestem niesamowicie zadowlony. Komfort pracy jest bez porównania lepszy :) Moim zdaniem warto wydać więcej i byc zadwolonym. Myślę, że Opemus wystarczy Ci nie tylko na początki zabawy z ciemnią :)

#6
ok, z krokusa rezygnuje :]

a co powiecie na taki zestaw:
- powiększalnik Opemus 6 Meopta
- zegar ciemniowy
- maskownica
- koreks
- 3 kuwety średnie i 1 mała
- żarówka ciemniowa
- wałek

w cenie 200 zl? oplaca sie?
i co powiecie ciekawego na temat tego opemusa? ;)

#7
Moim sakromnym zdaniem, jeśli powiększalnik nie jest uszkodzony, jest w zestawie z obiektywem to jak najbardziej warto :) Poza tym masz w tym zestawie zegar, oświetlenie do ciemni, kuwety ... nic tylko kupować papier, chemię i zaczynać zabawę :D

Co mi się podoba w Opemusie :?: Nie jestem kompetentny co do wymądrzania sie odnośnie optyki ...chociaż w porównaniu do krokusowskich mikarów i emitarów zdjęcia z anareta są ładniejsze :) ... ale zdecydowanie łatwiej się na nim pracuje: ma solidnie wykonaną szufladkę na negatywy-można kadrować za pomocą specjalnych "suwaków", można podkładać pojedyncze odcinki klatek-dzięki dwóm szybkom nie będzie się zwijał, dzięki czemu nie będzie problemów z ustawianiem ostrości. Moja 6 ma wygodną i lekko działającą prowadnicę powiększalnika-jest podziałka wysokości, rączka prowadnicy (w Krokusie było to bardzo toporne zatem manipulacja wysokości w zakresie kilku milimetrów była parwie niemożliwa-w Opemusie wszystko pięknie chodzi) :D

#8
carpathia pisze:ok, z krokusa rezygnuje :]

a co powiecie na taki zestaw:
- powiększalnik Opemus 6 Meopta
- zegar ciemniowy
- maskownica
- koreks
- 3 kuwety średnie i 1 mała
- żarówka ciemniowa
- wałek

w cenie 200 zl? oplaca sie?
i co powiecie ciekawego na temat tego opemusa? ;)

moim zdaniem warto a zwlaszcza, jelsi jest do powiekszalnika obiektyw... ;)
ale dowiedz sie dokladnie cczy ma szklo i jakie... jakiej wielkosci sa kuwety... jakiej wielkosci jest maskowinica...

ale w/g mnie raczej sie oplaca... ;)