Szukam szansy na widzenie tego co będę robił bo załadowuje filmy o nietypowych rozmiarach do przedwojennych aparatów. Ostatnio zrobiłem to na wyczucie wkładając kliszę bez taśmy papierowej (kłopoty ze starymi szpulkami). Po mino że jedna klatka filmu czułem że sie przesuwa to jak robiłem juz się nie przesuwała. Niema co zgadywać... jedną klatkę naświetliłem 12 razy