Czy używa ktoś wywoływaczy proszkowych?
Co o nich sądzicie?
Właśnie kończy mi się wywoływacz i zastanawiam się nad kupnem Ilford Perceptol albo Ilford ID-11. Ktoś może z nimi eksperymentował?
#2
Proszkowy , Kodak D76 saszetka starcza na 1l wywolywacza lub 2L 1 do 1 itp. w stodole okolo 17pln
#4
amerigo... wszystko zalezy... ale kup sobie rodinala rozcienczaj 1:100, uzywaj jednorazowo i starczy ci na lata :)
#6
namieszalem sobie d76 i pewnie troche nie tak jak mial byc, ale na kodaku trixie 400 dal ladne ziarno, nie takie jak na rodinalu... z tym ze apx100 na rodinalu 1+50 wygada rownie milo, wez pod uwage to na jakim negatywie robisz... ale jak rozrobisz d76 na 1l to nierozcienczony moze podobo stac bez zadnych zmian chemicznych do 3-5 miesiecy bez powietrza, rozrobiony 1+1 max 2-3 tygodnie. chociaz uzywalem po miesiacu i nie bylo tak zle :)
#7
foamdon excel kupiłem - taniutki, niecałe 10zł. właśnie wywołałem dziś pierwszy film - bardzo fajnie chyba. pod powiększalnikiem jest ok, ale dopiero na odbitkach albo dobrych skanach będzie widać. zabawy z tym co nie miara
#8
No i mi właśnie o tą zabawę chodzi, czy zabawa polega na dokłądnym rozmieszaniu proszku? Jak już się z sesją uporam to znowu zdjęcia jakieś zrobię.corvus pisze:zabawy z tym co nie miara
#9
zabawa polega na tym, że masz co robić konstruktywnego w życiu, że kręcąc filmem w koreksie wręcz czujesz, że pojawia się na nim obraz. zabawa polega na radości i zadowoleniu z samego siebie, kiedy wyciągasz film i widzisz, że się udał. dopiero zaczynam, ale tak to czuję. i dlatego mi się to podobaamerigo pisze:No i mi właśnie o tą zabawę chodzi, czy zabawa polega na dokłądnym rozmieszaniu proszku? Jak już się z sesją uporam to znowu zdjęcia jakieś zrobię.corvus pisze:zabawy z tym co nie miara
#10
podgrzewasz wodę i wsypujesz najpierw jedną torebke, mieszasz, potem drugą, mieszasz...to wszystko...
ja trzymam w butelce harmonijkowej i odlewam w razie potrzeby - używam w rozcieńczeniu 1-1. taki zestaw nierozcieńczony w butli bez powietrza dwa miesiące spokojnie wytrzymuje...perceptol na prawdę daje malutkie ziarno...ale ostatnio i tak robię tylko w rodinalu
apx 100 w 1-50 jest śliczny i ziarno wcale nie powala...
właśnie idę zrobić pierwsze odbitki z fuji across 100 wołanego w rodinalu, naświetlanego jako 50...podobno (wg Tkaczyńskiego) jest w tym połączeniu rewelacyjny...
ja trzymam w butelce harmonijkowej i odlewam w razie potrzeby - używam w rozcieńczeniu 1-1. taki zestaw nierozcieńczony w butli bez powietrza dwa miesiące spokojnie wytrzymuje...perceptol na prawdę daje malutkie ziarno...ale ostatnio i tak robię tylko w rodinalu
apx 100 w 1-50 jest śliczny i ziarno wcale nie powala...
właśnie idę zrobić pierwsze odbitki z fuji across 100 wołanego w rodinalu, naświetlanego jako 50...podobno (wg Tkaczyńskiego) jest w tym połączeniu rewelacyjny...
#13
Ja kupuję tylko proszkowe ID-11 do Delty 100 lub nominalnie naswietlanego HP5+, lub Microphen do HP5+ naswietlanego od 400 do 1600.
Jeden roztwór starcza mi na od 5 do 9 filmów (zależy od rozcięczania).
Jeden roztwór starcza mi na od 5 do 9 filmów (zależy od rozcięczania).
#14
Witam
Żeby nie zakładać nowego wątku to zapytam tutaj.
Jaki powinien być czas pomiędzy rozpuszczeniem proszkowego wywoływacza (w moim przypadku D-76) do stock'a a pierwszym go użyciem. Kiedyś czytałem, że świeżo rozpuszczony proszek powinien odstać 24 godziny. W artykule Mike'a Johnstona stoi, że należy odczekać 3 dni (ale pisał to pod przepisem samodzielnego wykonania D-76) bo wcześniej wywoływacz może mieć zbyt silne działanie. Szukałem w "data-sheet" ale Kodak nic nie wspomina na ten temat.
Jakie są wasze doświadczenia/spostrzeżenia/rady/sugestie ?
ze świąteczno-noworocznym pozdrowieniem
Mechon
Żeby nie zakładać nowego wątku to zapytam tutaj.
Jaki powinien być czas pomiędzy rozpuszczeniem proszkowego wywoływacza (w moim przypadku D-76) do stock'a a pierwszym go użyciem. Kiedyś czytałem, że świeżo rozpuszczony proszek powinien odstać 24 godziny. W artykule Mike'a Johnstona stoi, że należy odczekać 3 dni (ale pisał to pod przepisem samodzielnego wykonania D-76) bo wcześniej wywoływacz może mieć zbyt silne działanie. Szukałem w "data-sheet" ale Kodak nic nie wspomina na ten temat.
Jakie są wasze doświadczenia/spostrzeżenia/rady/sugestie ?
ze świąteczno-noworocznym pozdrowieniem
Mechon
#16
Heh....to właśnie tam czytałem o tych 24 godzinach
Zaniepokoiło mnie tylko to co przeczytałem o tych 3 dniach.....
Ale skoro i Ty czekasz tylko 24 godziny i jest OK to jestem spokojniejszy.
Dziękuję za info.