Przystawki do powiększalnika.

#1
Czy słyszał ktoś z was o cyfrowych przystawkach do powiększalników? Tak aby obrobić zdjęcie na komputerze, a ostatecznie wywołać je metodą tradycyjną (wysłać do przystawki która emitowała by negatyw w powiększalniku i byłaby zarazem źródłem światła). Nie jestem pewien czy to istnieje? Tak mi się pomysł nasuną więc się pytam :)

#5
bono pisze:dla lepszego samopoczucie mozesz sobie kolo drukarki i kompa postawic krokusa. nawet tego fioletowego.
Very Happy
Skąd wiesz, że koło mojego kompa stoi drukarka? :> Byłes u mnie :P ;)




A w ramach wyjaśnienia: http://www.eaf.com.pl/index.php?dz=5&pdz=68&wd=63. W tym artykule czytamy o obróbce na kompie a później o wołaniu w ciemni, ale poprzez stworzenie negatywu. A ja pomyślałem sobie czy nie ma odrazu przystawek do powiększalników. Z tąd moje pytanie. Dzięki za kubeł zimnej wody bono.

#6
Rozbawiło mnie to. :lol:

Dlaczego nie spróbujesz położyć pod powiększalnik
zwykłego płaskiego skanera zamiast papieru i zobaczyć co wyjdzie ?

W sieci jest jeden facet, który buduje sobie sam cyfrowe aparaty wielkoformatowe,
robiąc z płaskiego skanera cyfrową ściankę tylną.
Nawet da się te zdjęcia oglądać, jakkolwiek, rejestracja ruchu wychodzi czasem intrygująco. :wink:

#7
w kinie od dawna istnieje przekopiowanie z kompa na tasme filmowa. mysle ,ze w fotografii jest to mozliwe na bank.zreszta z teoretycznego punktu widzenia mozna na celuloid napsikac cos tarnsparentnego,lub wypalic laserem. ale co i za ile moze sie madrzejsi wypowiedza.

#8
Zapomniałem napisać, oczywiście trzeba rozpiąć wbudowaną w skaner świetlówkę,
bo jej światło nie jest tu do niczego potrzebne.

#9
maco pisze:Dlaczego nie spróbujesz położyć pod powiększalnik
zwykłego płaskiego skanera zamiast papieru i zobaczyć co wyjdzie ?
nie o to mi chodzi :)

Chce obraz cyfrowy wrzucić pod powiększalnik, alby np. z JPG dało się naświetlać odbitki.

#11
maco pisze:Zapomnij o powiększalniku i spróbuj projektorem.
sorry ale nie mam 10 tys ;)

Dzięki wszystkim za pomoc... chyba nic z tego nie wyjdzie, ale jeśli jakimś cudem trzasną by mnie piorun i dostałbym olśnienia jak to zrobić to dam znać :)

#12
Zapomnij o powiększalniku i spróbuj projektorem.
sorry ale nie mam 10 tys
A myślisz, że realizacja Twojego pomysłu będzie tańsza :?:
O cenie elektroniki we współczesnym świecie oraz o tym czy w ogóle ktoś się czymś taki zajmie, decyduje popyt na takie zabawki.
Pozdrawiam. :-)

#13
ale po co tak kombinowac, z jpga z palcem w rzyci naswietlisz sobie co tylko chesz na film, ktory potem mozesz sobie włozyc... zazwyczaj w ramki jako slayd, ale mozesz rowniez i w powiekszalnik :) w kraku robi to quba studio (www.skanowanie.com.pl)
druga opcja to naslwietlic taki plik w przygotowalni dtp z rastrem stochastycznym 1:1 a potem zrobic z tego stykówke 20x30 :)

#14
No, drugie rozwiązanie jest najlepsze,
niektóre agencje reklamowe świadczą usługę wykonywania klisz na fotoploterach.

Ten, kto robi gumę, ma teraz możliwość uzyskania taniego negatywu wielkoformatowego.