Kiedyś obiecałem wrzucić na forum mój sposób tworzenia czarno-białych odbitek w ciemni cyfrowej. było sporo dyskusji na ten temat, kilka poradników też się pojawiło. dla mnie jednak omówione metody nie są najszczęśliwsze, z różnych względów, dlatego po krótce spróbuję opisać jak ja to robię w Photoshopie CS2.
Z góry przepraszam za anglojęzyczne nazwy ale nie zajmuję się grafiką zawodowo i nie podejmę się tłumaczenia.
1) otwieramy zdjęcie. z okienka zakładek klikamy na ikonę "create new fill or adjustment layer". gdy wyskoczy nam pasek wyboru klikamy na HUE/SATURATION
#2
2) W oknie, które właśnie się pojawiło klikamy OK bez wprowadzania żadnych zmian.
- Załączniki
-
- Untitled-3.jpg (76.55 KiB) Przejrzano 6922 razy
#3
3) Powtarzamy tą operację jeszcze raz. pojawia się nowa warstwa, wyskakuje okienko ustawień HUE/SATURATION. Tym razem jednak zmieniamy wartość saturacji na -100, czyli suwakiem maksymalnie w lewo. zatwierdzamy OK. powoduje to dodanie kolejnej warstwy na górę i usunięcie z niej koloru. zdjęcie staje się czarno-białe.
- Załączniki
-
- Untitled-4.jpg (78.15 KiB) Przejrzano 6915 razy
#4
4) Mając zaznaczoną cały czas górną warstwę klikamy na pole zmiany sposobu przenikania warstwy i wybieramy COLOR. wraz ze sposobem przenikania zmienia się też sposób odwzorowania czerni i bieli.
- Załączniki
-
- Untitled-5.jpg (80.04 KiB) Przejrzano 6909 razy
#5
5) Dwukrotnie klikamy na ikonkę służącą do zmiany właściwości warstwy (na warstwie środkowej). zgodnie z oczekiwaniami pojawia się znane już okienko ze zmianą wartości parametrów warstwy.
- Załączniki
-
- Untitled-6.jpg (75.83 KiB) Przejrzano 6904 razy
#6
6)teraz zaczyna się zabawa:) bawimy się suwakiem HUE aż osiągniemy efekt, który nas satysfakcjonuje.
- Załączniki
-
- Untitled-8.jpg (119.63 KiB) Przejrzano 6889 razy
-
- Untitled-7.jpg (120.93 KiB) Przejrzano 6889 razy
#7
hmmm... a jaka jest wyzszosc tej metody nad innymi?
bo albo ja slepy/skacowany albo przykład nie najlepszy bo efekt finalny imho nie rozni sie specjalnie od shift+ctrl+u
bo albo ja slepy/skacowany albo przykład nie najlepszy bo efekt finalny imho nie rozni sie specjalnie od shift+ctrl+u
#8
można też oczywiście wejść w zakładkę EDIT w tym samym oknie i pozmieniać parametry dla danego koloru. trzeba pamiętać jednak żeby postępować z umiarem, ponieważ zmiana odcienia i nasycenia pojedynczego koloru jest widoczna i skutkuje pojawieniem się w obrazie pojedynczych pikseli.
Dla mnie podstawową zaletą tej metody jest fakt, iż wszystko można obserwować na żywo. zmiany w obrazie są natychmiastowe.
Podobnie chyba wygląda konwersja do czerni i bieli w Lightroomie. sposób ten opisałem jednak dla tych, którzy nie mają ochoty skakać między programami. żeby usprawnić sobie pracę można w Photoshopie stworzyć sobie akcję i zapisać pod jednym przyciskiem.
Sory za ewentualne błędy w nazewnictwie.
Co złego to nie ja, polecam się na przyszłość
Dla mnie podstawową zaletą tej metody jest fakt, iż wszystko można obserwować na żywo. zmiany w obrazie są natychmiastowe.
Podobnie chyba wygląda konwersja do czerni i bieli w Lightroomie. sposób ten opisałem jednak dla tych, którzy nie mają ochoty skakać między programami. żeby usprawnić sobie pracę można w Photoshopie stworzyć sobie akcję i zapisać pod jednym przyciskiem.
Sory za ewentualne błędy w nazewnictwie.
Co złego to nie ja, polecam się na przyszłość
#9
różni się zasadniczo. na samplach tego nie widać dobrze ale jak odpalisz to sobie sam w Szopie zobaczysz lepiej.Rev pisze:hmmm... a jaka jest wyzszosc tej metody nad innymi?
bo albo ja slepy/skacowany albo przykład nie najlepszy bo efekt finalny imho nie rozni sie specjalnie od shift+ctrl+u