Mam zamiar kupic skaner do skanowania negatywow PLUSTEK OpticPro ST64+ (3200 x 6400)...Czy moze mi ktos doradzic czy to dobry wybor?

Ogolnie zdecydowana wiekszosc skanerow plaskich z przystawka wypada bledziutko a ta rozdzielczosc MOCNO wygorowana, nie wiem czym oni to mierzyli, chyba linijka .
Za pol tej deny mozna kupic chocby Agfe Arcus, niby tez plaszczak, ale duza czesc zdjec, w tym wszystkie ze sredniego formatu mam tym zeskanowane. A i duzy format mozna skanowac :]. Powiem tyle, z takim skanerem o jaki pytasz wiecej bedziesz mial bolu z zeskanowaniem niz poczytku. Z zeskanowaniem z dopuszczalna jakoscia. Taki Arcus ma np 1200 dpi, a zapewniam, ze zeskanuje o niebo lepiej, bez porownania. Mozna takze dolozyc do skanera do filmow (jakiegos nikona tudziez minolte). Albo zanosic filmy do dobrego labu

Co chcialbys skanowac takim skanerem? odbitki, ksiazki, filmy 35mm, sredni format? musisz miec sprecyzowany cel. To co jest do wszystkiego jest do niczego. No chyba ze kosztuje kilka tys dolcow ;] Jedyny kombajn warty uwagi ( z nowych modeli ) to epson 4990 lub canon 9950F ale cena to okolo 2 tys, reszte mozesz smialo olac ;] Jesli chcesz skanowac filmy 35mm zapomnij o kazdym plaskim skanerze, chyba ze interesuja Cie skany do WWW lub malych odbitek. Skanery plaskie nie maja niestety wystarczajacej ostrosci dla filmow maloobrazkowych.

glownie chodzi mi o filmy 35mm i mam nadzieje ze juz niedlugo 6X6

W takim razie potrzbujesz skanera dedykowanego filmom 35mm, z najtanszych nowych to Minolta dual scan IV lub benq, nawet nie mysl o jakims plusteku, z nowych tanich pod 35 mm to tylko to co wymienilem. Benq posiada sprzetowe usuwanie smieci z filmu czego minolta nie posiada, a ja pracujac na modelu Minolta elite 5400 II raczej nie wyobrazam sobie pracy bez ICE, poniewaz te skanery na tyle dokladne ze wywala na skanie najmniejsze uszkodzenie filmu lub drobinke kurzu, ktory nie bedzie widoczny na skanach z plaszczaka. Mowisz tez o 6x6, w takim przypadku polecam wybrac sie na allegro i poszukac modeli Agfa duoscan hid lub tanszy Arcus 1200. Sam posiadam model Arcus i powiem ze miecie wszystkie plaszczakowe popeliny w typu plustek mustek i co tam jeszcze chcesz. Do tego w komplecie ze skanerem dostajesz stara wersje fotoszopa 5.0 oraz przydatny program color tune. Malo tego... Arcus skanuje takze duzy format. Podsumowujac : Jesli masz ograniczony budzet celuj w sprzet agfy z allegro, nawet nie ogladaj sie za jakimis zzlomem plustekowym, Cena jest smieszna ( ja placilem 299 zl plus kontroler scsi okolo 10-20 zl ) Aaaaha i na koniec jeszcze wazna sprawa - sam skaner to pol sukcesu, doswiadczenie i dobry skanerzysta do druga para kaloszy, inaczej nici z dorbych skanow. I to na tyle, chcesz wiedziec cos wiecej pytaj, chetnie odpowiem

wielki dzieki za rady, bo juz chcialem kupic to badziewie... Pozdrawiam

a drukowałeś skany z Arcusa - średnioformatowe ?

Nie drukowalem jeszcze skanow ze sredniego, mnie glownie interesuja skany na potrzeby www, nie druku. Od skanow na wydruki to sa skanery bebnowe ;] no ale oczywiscie Arcusem mozna zrobic naprawde przyzwoity skan, z ktorego mozna by bylo cos wydrukowac. Porownywalem Arcusa ze skanerem Minolta 5400 Elite 5400 i naprawde Arcus jak na swoja cene ( 299 -370 ) wypada swietnie, a jesli zeskanowac slajd 6x9 i wydrukowac to naprawde jakosc moze byc wiecej niz przyzwoita. Niebawem jak kupie rolke Velvi do mojego sredniego formatu to wydrukuje cos i przekonam sie naocznie jak to wychodzi w praktyce

będę wdzięczny....nie mam gdzie skanować filmów 120....

jw amigowiec wysyla mi swoje klatki 120, wszystko to co z lubitela pokazal na tym forum jest z arcusa, jednak skanowanie kolorowych negatywow to nielatwe zajecie, na automat nie ma co liczyc, a nawet specjalistyczne programy typu SilverFast czy Vuescan odwalaja moim zdaniem lipe. Najlepiej jest samemu odwracac na pozytywi dopieszczac na wlasne oko. Tak to juz jest ze skanowaniem kolorowych negatywow, nie radza sobie z tym nawet najdrozsze skanery amatorskie ze wzgledu na slaby soft. Jedynie labowe pro skanery typu Noritsu, Imacon skanuja kolorowe negatywy wysmienicie lub skanery bebnowe, ale to juz inna historia ;] Co do slajdow nie ma problemu, mozna skanowac Arcusem bez problemu, rowniez negatywy czb dobrze wychodza, jedyny warunek to poprawnie naswietlona klatka, z tych przeswietlonych jak smola negatywow Arcus za wiele nie wyciagnie... Wiec jesli masz jakies slajdy 120 lub poprawne czb moge je z checia poskanowac...

tylko b/w, kolor to w labie mi skanują...zresztą kolorowe robię 4 na rok....pomyślę - może rzeczywiście bym podesłał 4 klatki i zobaczył jak to wychodzi...dam znać...motam się trochę i nie wiem czy nie będę sprzedawał średniego obrazka...
w każdym razie dzięki

nol problem;] Ja wlasnie nacieszylem sie skanerem minolty i malym obrazkiem iiii przechodze na sredni ;]