Contax Aria - test

#1
Mam od tygodnia, jeśli więc dojdą jeszcze jakieś wrażenia dopiszę.
Podstawowy amatorski model contaxa, choć gdybym o tym nie przeczytał w materiałach contaxa nigdy bym nie uwierzył...
Ergonomia:
Korpus wielkości tradycyjnej lustrzanki (FM2, A1, itp.) tyle że z lekkim wyprofilowaniem na prawą dłoń, a jednak zaskakująco dobrze leży w dłoni, wszystkie elementy na swoim miejscu, nie trzeba myśleć gdzie co jest.
Jak na taka ilość funkcji bardzo mało pokręteł i dźwigni, wszystko od razu widać. Korpus waży 460g i przy tej wielkości jest to waga optymalna, czyje się że to porządny korpus. Metalowa góra i przód, tył i dół z tworzywa (ale jakiego...). Pokrętła wykończone gumą bez problemu można obsługiwać w rękawiczkach. Pod dźwigniami główną i autobracketingu czerwona kropka, po przełączeniu z pozycji off kropka zaczyna być widoczna prosty i genialny sposób wskazania włączenia aparatu lub funkcji autobracketingu. Dźwignie autobracketingu i dobory trybów pracy trochę małe i trudne je przełączać w rękawiczkach (bez jest O.K.). kolejność trybów na dźwigni mogłaby być inna, kolejność funkcji B, X, M, Tv, P, Av, używając obiektywów innych niż Carl Zeiss MM jest się pozbawionym Tv i P więc trzeba przeskakiwać między Av i resztą czepiam się bo innych wad nie znalazłem ;). Korekta: Używając innych obiektywówów niż MM tryby P i Tv aria traktuje jak Av więc nie ma znaczenia na jaki sie przełączy.
Wizjer:
No cóż, matówka jest contaxa i to chyba tyle... Wyświetlacz po prawej stronie na ten temat są różne szkoły ale jeśli nie ma się uprzedzeń lub osobistych preferencji trzeba powiedzieć że widoczny dobrze ilość wskazań powinna przyprawić o ból głowy innych producentów... Jest poza standardowymi licznik klatek i przede wszystkim drabinka wskazująca różnicę między pomiarem światła matrycy i centralno-integralnym – Już nigdy więcej matryca nie zadecyduje o niczym bez twojej wiedzy !!!
Naświetlanie:
Precyzyjny pomiar centralno-integralny, jest też punktowy. Matryca po raz pierwszy w contaxie, według danych producenta w trudnych przypadkach naświetla na wyrobienie szczegółów w cieniach. Nie nadaje się więc zbytnio do naświetlania slajdów ze względu na możliwe przepalenia w światłach. Ja nie zauważyłem po testach wyszło mi że zazwyczaj jeśli już jest odchyłka w stosunku do centralno-integralnego to na minus więc nie ma problemu ze slajdami, jedynie w ściśle określonych warunkach kiedy w kadrze jest jedno (lub dwa) duże źródło światła w pobliżu centrum kadru (nie w centrum) matryca potrafi naświetlić o 1,5 – 2,0 EV w górę (by wyrobić cienie), choć dość trudno uzyskać taki efekt. I jest przecież drabinka w wizjerze która cię o tym poinformuje...
Korekta: Nie aż tak trudno... w kontrowym świetle zdaża się dość często, jednak nim się poprawi matrycę warto się zastanowić zdażyło mi się że klatka prześwietlona wyszła lepiej na slajdzie niż ta po mojej korekcji :roll: Przy dużych kontrastach trzeba się poprostu zdecydować co ma być naświetlone poprawnie...
Praca:
Genialna migawka jeszcze tak cichą i miękką nie miałem okazji pracować, przesuw filmu szybki (3kl/sek) i też cichy co w rezultacie daje nie zwracająca uwagi pracę. Wygląd również nie zwraca uwagi mały elegancki i bez bajerów, jeśli obok pojawi się złodziej to okradnie nie właściciela arii a właściciela najprostszej lustrzanki autofocus ... Całkowicie mechaniczne połączenie korpusu z obiektywem umożliwia robienie zdjęć wszystkim co jest przeźroczyste :lol: z użyciem Wszystkich metod pomiaru światła !!
I jeszcze jeden drobiazg: gniazdo na niededykowane lampy błyskowe, np. studyjne ...
Cóż nie szukam już niczego w zamian... no chyba że jako drugi korpus :D
Ostatnio zmieniony czw cze 17, 2004 8:07 am przez fotam, łącznie zmieniany 3 razy.

#3
Amerigo chętnie, ale zauważ że aria to tylko korpus, a w połączeniu z obiektywami yashiki i soligora(tele) których na dzień dzisiejszy używam, oraz skanerem epson 1260 photo którym skanuję slajdy czy negatywy zobaczysz jak się prezentują powyższe a nie korpus...zresztą korpus to tylko narzędzie jeden lubi takie a drugi inne :)
Wrzucę za tydzień jak odbiorę slajdy bo dostałem 14-dniowy termin :evil:

#4
14 dni?! E6?! Ładnie, ładnie. Rozumiem, że korpus to tylko narzędnie, a liczy się szkło. Ciekaw jestem po prostu jak on wygląda.

#6
Eee tego troche Cię nie zrozumiałem, myślałem o fotce robionej arią :oops: ale zalatany jestem to miało prawo mi sie zdażyć :roll:
Na brytyjskiej stronie contaxa jest widok z góry, dobrze widać elementy sterujące, ale melduje mi że nie mam uprawnień do dodawania :(
Więc może jak będę miał więcej czasu...
Moja nie jest już taka ładna :wink:

#7
Znaczy się chodzi mi o jedno i drugie :-)

To ja wyraziłem się nie jasno :shock:

Incuba powiedział mi, że w tym dziale nie ma możliwości dodawania zdjęć, ale jest na to patent -
Obrazek

i ściąga zdjęcie z innej strony - w ten sposób wstawiłem fote korpusu.

#9
I tak oto wspólnymi siłami mamy pełny test i to jeszcze z obrazkami :lol: :lol:
Instrukcji i parametrów przepisywać nie ma sensu, kogo zainteresuje sam sobie znajdzie 8).
Amerigo dokładnie o tych fotkach myslałem :D dzięki za owocną współpracę :wink:

#11
Teraz maszz puseczke .Zobaczysz jak bedzie efekt gdy kupisz szkło Zeissa :-))) Teraz masz spotowe auto ale kola od ciagnika z oponami stomilla :-))) Cała radosc przyjdzie jak pouzywasz firmowego szkłą kup sobie 50mm planara będziesz zachwycoeny mozliwościami i efektami cena jest niewysoka wiec warto ....

#14
Takie same co do contaxa :wink:
planar 50/1,7 - 500 PLN
distagon 28/2,8 - 1200 PLN
sonnar 85/2,8 - 1200 PLN
I wiele innych Zeissa...
A tak serio to yashica serii ML i DSB też są niezłe (stałoogniskowe).
cron