Mam jeszcze jedno pytanko.
Cy przy takim formacie panoramy są problemy ze zrobieniem odbitek?
#22
Bono mam pytanko: Xpan ma w standarcie obiektyw 45mm, w apatatach dalmierzowych najczęściej stosowane są zestawy 35mm i 90mm, więc czy 35mm do Xpana mocno zniekształca, lub daje spore winetowanie? Jeśli by było inaczej, to aparacik ten spełniał by idealnie 2 zadania aparatu panoramicznego z wymiennymi obiektywami i "zwykłego" dalmierzowca (tylko z ciemnymi obiektywami). Widziałem zdjęcia na stronie Hasellblada i widać na nich zaciemnienia na brzegach, ale nie wiem jakim to jest robione obiektywem (ma to swój klimat, ale jest uważane za wadę).
#27
ktos chce wygrac,a i tak juz wiadomo kto wygrał....
30 mocno znieksztalca perspektywe,do twoich celow idealny jest wlasnie standard 45.w hasiuu jest goraca stopka i gniazdo na kabelek. jak w kazdym hassiu.
30 mocno znieksztalca perspektywe,do twoich celow idealny jest wlasnie standard 45.w hasiuu jest goraca stopka i gniazdo na kabelek. jak w kazdym hassiu.
#28
dzięki bono za info, teraz na dniach będe w Berlinie, to może dadzą mi potrzymać takie cudeńko
jak tylko wrócę, to dam znać
jak tylko wrócę, to dam znać
#29
Bono mam możliwosc kupienia XPana jedynki z obiektywem 45/4 za 5000zł. Cena jest "normalna", to nie okazja ale się na ten sprzecik napaliłem. Mam do Ciebie pytanie, czy wizjer dalmierza jest taki sam jak w leice M? Napisałeś, że dalmierz jest wadą. Dla mnie osobiście dalmierz w leice M jest jej zaletą. Bardzo dobrze mi się tym pracuje.
Hasia niestety nie miałem nigdy w ręce, więc pytam u źródła.
Jeszcze jedno, czym skanujesz slajdy z tego aparatu?
Masz jakiś skaner specjalnie do filmów?
Ja mam skaner płaski, z przystawką do negatywów (mogę skanować również średni format). Ma on juz parę latek i rozdzielczość optyczną 1200dpi. Jak się po zakupie Hasia odrobię to chciałbym i skaner na coś o większych możliwościach zamienić.
Hasia niestety nie miałem nigdy w ręce, więc pytam u źródła.
Jeszcze jedno, czym skanujesz slajdy z tego aparatu?
Masz jakiś skaner specjalnie do filmów?
Ja mam skaner płaski, z przystawką do negatywów (mogę skanować również średni format). Ma on juz parę latek i rozdzielczość optyczną 1200dpi. Jak się po zakupie Hasia odrobię to chciałbym i skaner na coś o większych możliwościach zamienić.
#30
Zostałem posiadaczem XPan z obiektywem 45mm, centerfiltrem i osłoną.
Zalączam jedno z próbnych zdjeć wykonanych tym aparatem.
Pogoda była marna.
Z pierwszych wrazeń, to czasem jest mało widoczny wskazanie w wizjerze. Rozmywa sie wskaźnik. Reszta super!
Zalączam jedno z próbnych zdjeć wykonanych tym aparatem.
Pogoda była marna.
Z pierwszych wrazeń, to czasem jest mało widoczny wskazanie w wizjerze. Rozmywa sie wskaźnik. Reszta super!
#33
Tak zaliczam się do osób, które mają lekkiego świra. Podstawowym kryterium wyboru były jednak możliwości tego aparatu. Teraz będe się "męczył" ze skanowaniem, robieniem odbitek "domowym sposobem". Moj Magnifax juz na to czeka.
Miał bym się tego zrzec na koszt cyfry... Nigdy!
Miał bym się tego zrzec na koszt cyfry... Nigdy!
#34
No to widze, że niektórzy są nieźle zboczeni !!!!!!!!! W pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście. 
#35
Historia z dzisiaj:
Zabralem sie do zakupu taniego futeralu na Hasska i udalem sie do pobliskiego sklepu w supermarkecie, którego nazwy nie bede wymieniał (wczesniej sie rozgladalem za czyms takim, ale nie mialem zbut sporego wyboru).
Problem z tym futerałem jest taki, ze nie tak łatwo znaleść cos co miesci sie w zwyklym plecaku i miesci aparat i 2 obiektywy.
Przejdzmy do sedna sprawy:
Sprzedawczyni potraktowała mnie bardzo nieprzyjemnie próbując się mnie pozbyc jak najszybciej, bo własnie wjechal jakis koles z towarem.
Od proga przywitała mnie zapytaniem "co sobie pan życzy?" (patrzac się przy tym w całkiem inną strone niż ja stałem)
Na brak mojej reakcji ponowiła zapytanie tym razem bardziej dosadnie. Odpowiedziałem, że szukam futerału na aparat.
Pokazała paluchem na przyległy regał i powiedziała, że mają tylko to co tam.
Moim oczom ukazał się cały asortyment sklepu widząc, że błednie wodze oczami po tym asortymencie zapytała: na jaki aparat?
Odpowiedziałem a Pani zrobiła wielkie oczy, więc zdeklarowałem się, że mam go ze sobą i może mógłbym przymierzyć. Wyciągnołem "sprzęta" i Pani poytraktowała mnie jak posiadacza starego Zenita. Obawiając się, że moge jej zniszczyc futerał odebrała mi aparat i zaczeła przymierzać. Nie będe się tu rozpisywał, ale słabo jej szło, dodatkowo wygladało, że nie ma zielonego pojęcia co jest na tym regale. W ostatecznści po mojej sugestii udało się cos dopasować w rozsądnej cenie 50zl. Przy kasie Pani nie omieszkała zwrócić mi uwagę na nowe wspaniałe ceny odbitek w ich salonie. Odpowiedziałem, że bardzo się cieszę, ale raczej nie zrobi mi odbitek panoramicznych z tego aparatu.
Puenta: Nie dawać do wywołania zdjęć do labu w hipermarketach i cieszę się, że moj aparat nie rzuca się bardzo w oczy.
Zabralem sie do zakupu taniego futeralu na Hasska i udalem sie do pobliskiego sklepu w supermarkecie, którego nazwy nie bede wymieniał (wczesniej sie rozgladalem za czyms takim, ale nie mialem zbut sporego wyboru).
Problem z tym futerałem jest taki, ze nie tak łatwo znaleść cos co miesci sie w zwyklym plecaku i miesci aparat i 2 obiektywy.
Przejdzmy do sedna sprawy:
Sprzedawczyni potraktowała mnie bardzo nieprzyjemnie próbując się mnie pozbyc jak najszybciej, bo własnie wjechal jakis koles z towarem.
Od proga przywitała mnie zapytaniem "co sobie pan życzy?" (patrzac się przy tym w całkiem inną strone niż ja stałem)
Na brak mojej reakcji ponowiła zapytanie tym razem bardziej dosadnie. Odpowiedziałem, że szukam futerału na aparat.
Pokazała paluchem na przyległy regał i powiedziała, że mają tylko to co tam.
Moim oczom ukazał się cały asortyment sklepu widząc, że błednie wodze oczami po tym asortymencie zapytała: na jaki aparat?
Odpowiedziałem a Pani zrobiła wielkie oczy, więc zdeklarowałem się, że mam go ze sobą i może mógłbym przymierzyć. Wyciągnołem "sprzęta" i Pani poytraktowała mnie jak posiadacza starego Zenita. Obawiając się, że moge jej zniszczyc futerał odebrała mi aparat i zaczeła przymierzać. Nie będe się tu rozpisywał, ale słabo jej szło, dodatkowo wygladało, że nie ma zielonego pojęcia co jest na tym regale. W ostatecznści po mojej sugestii udało się cos dopasować w rozsądnej cenie 50zl. Przy kasie Pani nie omieszkała zwrócić mi uwagę na nowe wspaniałe ceny odbitek w ich salonie. Odpowiedziałem, że bardzo się cieszę, ale raczej nie zrobi mi odbitek panoramicznych z tego aparatu.
Puenta: Nie dawać do wywołania zdjęć do labu w hipermarketach i cieszę się, że moj aparat nie rzuca się bardzo w oczy.
#36
Witam po dłuższej przerwie...
W związku z tym, że stałem się posiadaczem aparatu Hasselblad Xpan z 45/4,0 mam kilka pytań:
Gdzie wywołujecie panoramy? Czy każdy Lab sobie z nimi poradzi? Czy ktoś z Was miał styczność z obiektywem Hasselblad 90/4,0 i może mi go scharakteryzować?
Dzięki...
W związku z tym, że stałem się posiadaczem aparatu Hasselblad Xpan z 45/4,0 mam kilka pytań:
Gdzie wywołujecie panoramy? Czy każdy Lab sobie z nimi poradzi? Czy ktoś z Was miał styczność z obiektywem Hasselblad 90/4,0 i może mi go scharakteryzować?
Dzięki...