zrobila na mnie wielkie wrazenie. mimo ze odnioslem wrazenie ze to dslr z niskiej polki to osiagi są nieporównywalne z konkurentami z polki.
przedewszystkim ergonomia pracy ... majac nikona d70 jedynie przeszkadza waga, ale dosjscie do przyciskow jest wrecz banalnie proste. aczkolwiek przejscie nagle z systemu nikona na sony jest problemem biorac pod uwage ze nigdy nie mialem wrekach minolty.
z tego co udalo mi sie zapamietac to (pomijajac nowinki techniczne o ktorych mozna juz poczytac na fotopolis) dopasowanie skali koloru do tematyki zdjęć, rozszezenie zakresu tonalnego matrycy.
jedyna rzecz jaka mi przeszkadzala to wada ktora rowniez wystepuje w d70 (s) to klapanie lustra .. prawie jak zenit
ekran lcd mega duzy ,.. dopasowuje sie do polozenia paparatu (co 90 stopni) ..
aparat za 3 i pol koła a ma 9 pol ostrosci ... ciekaw jestem ile bedzie mial model wyzej.
pomimo wagi wygodnie sie go uzytkuje ... obok byl sony r1 i wahalbym sie
strzelilem pare zdjec pod swiatlo moim nikonem i sonym .... pomiar CW na reszte nie zwracalem uwagi .. nie wiedzialem gdzie tego szukac, ale soniacz wyszedl lepiej...
szum .. oczywiscie pojawia sie na iso 1600 i niedowietleniach ale jest znacznie mniejszy niz w wykonaniu d70s
przyznam ze jest to obiecujaca lustrzanka.
