Duch

#1
Montazyk powstal bez uzycia komputera, szczegoly zdradze jutro ;)

Nie brac tego do konca serio, to taka na maxa radosna tworczosc :lol:
Załączniki
duch_fr.jpg
duch_fr.jpg (134.03 KiB) Przejrzano 12280 razy

#3
Też mi to przyszło do głowy, ale jak na otworek, duch wydaje mi się "za ostry"... :?
Ale... Mogę się mylić. Nie robiłem nigdy fotografii otworkowej... :mrgreen:

#5
Ok to pewnie długi czas naświetlania, zakrywasz obiektyw, wyzwalasz, odsłaniasz na chwilę, zasłaniasz (w ramach teoretycznie tej samej ekspozycji), zmieniasz scenerię zapraszając koleżankę, znowu na chwilę odsłaniasz słoik, potem znów zakrywasz aż do zakończnia naświetlania ?

#7
kolejna koncepcja - dwa różne nagatywy dwóch niezależnych zdjęć naświetlasz na jednym zdjęciu ? albo skanujesz z dwóch negatywów na raz ?

#9
no tak, wkroczylismy w obszary anlogowe... jak by powiedzieli stratedzy - "wycofuję się na z góry upatrzone pozycje" :lol:
(za cienki jestem 8) :? )
PS - no to jest fajna dyskusja :) , a nie jak w wątku obok :(