ale nie mrugał
#2
bardzo lubię
LG psuje nieco sterylność kompozycji, ale nie zawsze człek może sobie plan sam tworzyć
LG psuje nieco sterylność kompozycji, ale nie zawsze człek może sobie plan sam tworzyć
#3
Miałem farta... W życiu nie spotkałem tak skorego do wspólpracy kota. Sierściuch siedział tylko i kręcił głową na różne strony... zupełnie jakby pozował
#4
fajne fajne. a ciete do prostokata bez tej chaotycznej gory tez daloby rade.
pozazdroscic farta, kota i swiatelka [;
pozazdroscic farta, kota i swiatelka [;
#5
Prostokat pewnie dalby rade, zgadzam sie. Jeden problem bylby w tym tylko, ze crop mialby wtedy za male rozmiary jak na moj gust. To co widac to juz i tak niezla wycinka. Fotke zrobilem na doslownie 20-minutowym spacerze wokol domu i mialem ze soba tylko "krótki" słoik Zabraklo mi zoom'u nieco bo sterczałem za ogrodzeniem.
#6
to dlatego pewnie kot tak grzecznie pozowal. po prostu pojecia nawet nie mial, ze cokolwiek mu sie dzieje [;
#9
Okej, przycialem sobie "na probe" i jakos mi czegos brak. Jasne, ze sterylniej mocno, ale wlasnie jakos tak za malo tego "klimatu z blokowiska"
Wymaskowalem tez balkony (znowu "na probe"), ale wywalilem efekty bo az takie przeinaczanie rzeczywistosci to ostatnio wbrew mojej religii
Wymaskowalem tez balkony (znowu "na probe"), ale wywalilem efekty bo az takie przeinaczanie rzeczywistosci to ostatnio wbrew mojej religii
#11
"Ciachnął" bym jednak te balkony ! Dla mnie, także są dysonansem, niweczącym efekt ładnej, sterylnej formy zdjęcia.
Czy klimat blokowiska jest taki bardzo ważny i czy jest on tu, aż tak widoczny... ?
Czy klimat blokowiska jest taki bardzo ważny i czy jest on tu, aż tak widoczny... ?
#12
Tak sobie myślę hmm.
Mi te balkony się podobają w tym zdjęciu.
Na minus to ta antena i wystające kable ale balkony są ciekawym dodatkiem.
Ciekawie bardzo to pokombinowałeś a ten kot kapitalny.
U mnie koty tak nie paradują po poręczach.
Mamy dużo psów na osiedlu.
Koty chowają się po piwnicach.
Tomek
Mi te balkony się podobają w tym zdjęciu.
Na minus to ta antena i wystające kable ale balkony są ciekawym dodatkiem.
Ciekawie bardzo to pokombinowałeś a ten kot kapitalny.
U mnie koty tak nie paradują po poręczach.
Mamy dużo psów na osiedlu.
Koty chowają się po piwnicach.
Tomek
#13
gemar: Wszystko zależy od indywidualnej filozofii. Dla mnie ten sporny kawalek nie jest taki problematyczny. No i zdecydowanie nie leza mi proporcje gdy ciacham gore do prostokatu. O wiele bardziej podoba mi sie tak, nawet z balkonami. A nie wywale ich w shopie bo jak juz mowilem wole robic cos z tym co mam przed soba, niz dodawac sztucznie cos co fajnie byloby miec
Moze za jakis czas jak znowu na to zdjecie popatrze to mi sie odmieni Tak tez sie zdaza...
ps. Ewentualnie w granicach mojej tolerancji na usuwanie/dodawanie lezec moze wymazanie anteny. Moze sie pozniej pobawie
Moze za jakis czas jak znowu na to zdjecie popatrze to mi sie odmieni Tak tez sie zdaza...
ps. Ewentualnie w granicach mojej tolerancji na usuwanie/dodawanie lezec moze wymazanie anteny. Moze sie pozniej pobawie
#16
Jak ktoś napisał... To Ty jesteś autorem tego zdjęcia i Twoje prawo do takiej a nie innej kompozycji