Powitania, kontakt, życzenia...

#1
... rozważyłbym dodanie słowa "pożegnania", może się przydać.

Tak więc Incuba niestety nie odpisuje mi na gg, więc publicznie muszę:)

Ponieważ już parę lat na tym forum jestem, więc myślę, że mam prawo do wystąpienia publicznego. Chciałem napisać : dzięki wszystkim co mi tu pomogli przyspieszyć rozwój i żeby pies osrał tych co go spowalniali. W dobie dzisiejszej polityki i forumowych układów, sens mojego siedzenia tu jest ... no właśnie... takiego sensu nie ma :)

Tak więc nie mam pojęcia jak się odchodzi z forum, zwykle tego nie robiłem. Nie chciałbym, żeby moje posty, zdjęcia, itp były kasowane, więc chyba po prostu powiem cześć i sobie zamilknę :)
Ci, których znam prywatnie mają do mnie namiary, dla reszty jest stopka :)

pzdr 600

#2
Qba,

Czy warto ?
Nie reagujesz aby zbyt emocjonalnie?
Może zresztą nie mnie to oceniać, bom onegdaj uczynił podobnie :lol:

Jeśli jednakowoż przy swej decyzji pozostaniesz, zaglądaj plse od czasu do czasu, coby nie przeoczyć jakiejś kontemplacji sztuki ;-)

Pozdrawiam Qbuś :!:

#3
hmmm...twoja wola, ja zapewne będę pamiętał twoje komentarze, zdjęcia itd. Serdeczne dzięki za wszelka pomoc, bo w końcu dzięki krytyce się człowiek bardziej stara.

P.S miłego cykania, miejmy nadzieje ze fotografii nie rzucasz.

#4
[quote W dobie dzisiejszej polityki i forumowych układów[/quote]
jak w życiu. Trzymaj się Kuba!

#5
Mam nadzieje Qba, że jednak wrócisz na forum bo Twoje bystre oko i dobre, mądre wskazówki pomogą mi jak i innym osobą w rozwoju.
Jesteś dużym chłopcem wiesz co robisz ale będzie mi miło jeśli "ziorniesz"czasem na moje wypociny i strzelisz pochwałkę jak zdjęcie będzie dobre a jak będzie złe to nie poskromisz krytyki.
Byłeś zawsze obiektywnym użytkownikiem dlatego forum dlatego szanuję Cię i cenie Twoje zdanie.


Pozdrawiam i wielu sukcesów życzę.


Tomek

#6
Qba pisze:takiego sensu nie ma Smile
Jeśli nie ma dla Ciebie sensu wskazywanie kierunku zbłąkanym owieczkom... to faktycznie (chlip, chlip)

Matko, dość już tych sentymentalno- pożegnaniowych pochlebstw.

A teraz na serio.
Co prawda jestem bardzo "z zewnątrz" i traktuję tę sprawę bardziej intuicyjnie, ale...
Mam wrażenie, że ta decyzja jest zbyt pochopna. Traktuję to raczej jako pewnego rodzaju manifest.
Jednak (chociaż w dyskusji, od której sprawa się zaczęła, postawa PP wydała mi się o wiele niesmaczniejsza od Twojej) sama nie mam pewności, czy do końca słuszny.
Chyba przyznasz, że sam też nie zachowałeś się idealnie.

I chociaż rozumiem, że ciężko nie reagować, to mam sporą nadzieję, że jednak tym razem okażesz się niekonsekwentny.

#7
Hmm szkoda by było...

Mam nadzieję, że skończy się jak u Luca- wrócisz- znaczy.

Cóż... miło było oglądać Twoje fotografie i czytać komentarze.

Wg mnie wina leży po obu stronach. Zawinił jeden, drugi nie był dłużny, nie interesujmy się kto. Każdy czasem się zapędzi.

Czekam na powrót :)

Cześć

#8
Mm, skoro się żegnasz, to na do widzenia przytoczę cytat z książki, którą właśnie czytam.


"Jakże piękne byłoby życie, gdyby ktoś inny się zmienił. Jakże piękne byłoby życie, gdyby zmienił się mój sąsiad, moja żona, szef."


Ale ten cytat to oczywiście iluzja szczęścia, mam nadzieję, że o tym nie zapomnisz. :)

#9
Qba pisze:dobie dzisiejszej polityki i forumowych układów, sens mojego siedzenia tu jest ... no właśnie... takiego sensu nie ma
Czy na prawdę byłeś tu dla polityki i forumowych układów? Tak czy siak, masz prawo robić co uważasz za słuszne.

Forum na pewno bez Ciebie straci Qba. Twoje wypowiedzi wnosiły tu dużo życia i myślę, że wiele osób ceniło sobie twoje krytyczne oko. Miło też było zerknąć na prezentowane tu przez Ciebie prace, nawet te z "asfaltowym niebem"... ;)

#10
szkoda i powodzenia we wlasnych projektach ;) i sukcesow ;)

#11
dla mnie to dalsza czesc farsy, forma dzieciniady, zaprzeczenia. oczywiscie jestesmy dorosli, i bog jeden wie co tak naprawde artysta mial na mysli. :)

Qba nie obraz sie ale nie ma w twoim postepowaniu logiki, meskiej postawy, podobnie jak w twoich ostatnich postach nie bylo sensu i smaku. walisz focha, bo co sie stalo? ktos zrobil fajne zdjecie? lepsze od twojego?inne? ktos je pochwalil? ktos zostal modem? czy,ze ktos sie wnerwil za twoja nie fajna postawe?

a na koniec powiem ci jedno. zarzuciles na tym forum wielu osobom klamstwo. stawiasz sie w roli nie omylnego autorytetu i nawet przez mysl ci nie przejdzie ,ze sam mozesz sie mylic. to sie nazywa ignorancja. z nikim sie nie piescisz lansujac swoje czasem bolesne dyrdymaly, sam do siebie krytyki nie przyjmujesz. jak to sie nazywa? zostales intruktorem fotografii,ale odbierasz ja selektywnie, zero jedynkowo jak cyfrowe mazianie w szopie.a fotografia to nie tylko obrobka, to emocje, jezyk obrazu i co najwazniejsze ogromna frajda dla fotografa, przyjemnosc z obcowania z kamera. twoje mentorskie klapanie odziera ludzi ze szczescia i fanu fotografowania.
mily z ciebie chlopak, fajny kolega,ale zamotales sie troche.

#12
bono , sadze ze masz poniekąd troche racji.

#13
Dzięki za dobre słowo. Muszę niestety jeszcze coś naskrobać w woli pewnego wyjaśnienia, sprostowania. Chyba najłatwiej będzie odnosząc się do wypowiedzi bono :)

Przede wszystkim nie "walę focha", nie obrażam się. Po prostu nie odpowiada mi władza na tym forum i cenzura, którą ta władza wprowadza. Forum jest prywatne i właścicielem jest Adrian Wielgosz - Incuba. To jego forum i jego rządy, które zwyczajnie przestały mi odpowiadać zatem po prostu podziękowałem i powiedziałem cześć.

Wiesz bono jak chodzisz do jakiegoś pubu i przestają lać ulubione piwo, a Ty przestajesz mieć ochotę tam chodzić to nie znaczy, że "walisz focha". Ot wolny człowiek jesteś i chodzisz tam gdzie lubisz. Ja tak mam z pisaniem, piszę tam gdzie mam ochotę.

Części wypowiedzi o dziecinadzie, braku męskiej postawy, itp... nie skomentuję rozumiem, że wiesz co napisałeś. Sądzę, że tego typu gadki lepiej na priv lub gg.

Pisząc o polityce miałem na myśli fakt, że zablokowano, po czym wymoderowano kawał wątku. Wycięto wszystkie jego upokarzające dla PP fragmenty, jak również części moich wypowiedzi. Agresja, która wyszła od PP po waszej cenzurze wygląda jakby wyszła ode mnie. Poprosiłem o nie usuwanie wątku.
Nie wstydzę się niczego co tam napisałem. Wątek został zablokowany, a moje i inne wypowiedzi przecedzone w sposób zmieniający ogólny obraz dyskusji.

Wiesz bono zatkaliście mi usta, a resztę wykorzystując moderatorską władzę pocięliście po swojemu. Nie będę dalej dyskutował, więc mam ogromną prośbę na do widzenia:

Ponieważ podpisuję się pod tym co piszę imieniem i nazwiskiem to chciałbym prosić o jedną z dwóch opcji :

1. Przywrócenie wszystkich wypowiedzi ocenzurowanego wątku
jeśli inni podobnie nie wstydzą się tego co tam napisali

2. Lub usuńcie wszystkie moje wypowiedzi w nim.

Albo pokazujemy całą prawdę, albo nic Panowie.

Jeśli chcecie teraz napisać : "ależ my tylko usunęliśmy część tekstu nie dotyczącą rozmów o zdjęciu" to darujcie sobie, bo nie chcę już analizować tego od zera i przepychać się co tam było istotne co nie.
To jak bardzo o zdjęciu są wypowiedzi typu "dyskusja schodzi do poziomu rynsztoka. dla mnie jest to zenada. trace czas zagladajac na FA. sorry..." wiemy i wiemy, że te wypowiedzi wymoderowane nie zostały.

Proszę o zastosowanie się do jakiegoś z tych rozwiązań. Gdybyście byli jeszcze tak mili i w przypływie pozytywnych emocji związanych z nadchodzącymi świętami, mogli nie podpisywać już nic pod tym wątkiem, nie wycinać jego części, słów i liter, a do tego go zablokować to w ogóle napisze list do Mikołaja, że fajne z was chłopaki.

Przepraszam jednocześnie, że nie napisałem tego na priv, ale tam niestety nie dostaję odpowiedzi :)

#14
Qba, o ile pamiec mnie nie myli pozegnales sie. Wlasnie dajesz wyraz temu, ze Bono ma racje w swojej wypowiedzi. Ty odchodzisz, my mamy prawo dalej tu byc, a to oznacza pisac i lepiej zyj z tym w zgodzie.
Osobiscie nie zauwazylem by Adrian sie zmienil czy forum sie zmienilo. Moze Twoja miara dobrych obyczajow sie zmienila i masz z tym problem.
Wypraszam sobie kolejnej potwarzy z Twojej strony, tym razem pisania o mojej rzekomej agresji, tylko o ile poprzednim razem moderatorzy byli nieobecni by proces cenzurowania Cie przebiegl sprawniej, o tyle tym razem obronie sie sam. Ostrzezenie juz otrzymales przy okazji poprzedniego watku, wiec tym latwiejsze mam dzis zadanie. Lepiej uwierz, ze mam w tym wielkie doswiadczenie z duzo wiekszego (13000 uzytkownikow) forum, ktorego zalozycielem i adminem jestem.
Nie widze powodu by ten watek zamykac, ale prosze warz slowa by nie dac powodu aby zamknac Twoje konto.

#15
miła atmosferka się zrobiła. Nie ma co:)

#16
Qba pisze:Pisząc o polityce miałem na myśli fakt, że zablokowano, po czym wymoderowano kawał wątku. Wycięto wszystkie jego upokarzające dla PP fragmenty, jak również części moich wypowiedzi. Agresja, która wyszła od PP po waszej cenzurze wygląda jakby wyszła ode mnie. Poprosiłem o nie usuwanie wątku.
Nie wstydzę się niczego co tam napisałem. Wątek został zablokowany, a moje i inne wypowiedzi przecedzone w sposób zmieniający ogólny obraz dyskusji.
1. wątek został zamknięty na prośbę autora, ma do tego prawo
2. Wymoderowano fragmenty nie tylko upokarzające PP, lecz fragmenty skierowane w Twoim kierunku, ale tego już nie zauważyłeś.




Qba pisze:Forum jest prywatne i właścicielem jest Adrian Wielgosz - Incuba. To jego forum i jego rządy, które zwyczajnie przestały mi odpowiadać zatem po prostu podziękowałem i powiedziałem cześć.
nikogo na siłę nie trzymam, cześć.

#17
na życzenie Qby temat zamykam.