minolta 7xi prosze o pomoc

#1
mam minolte 7xi do ktorej jestem przywiazany niestety ulegla z mojej glupoty uszkodzeniu uszkodzilem migawke elektronika jest oki w serwisie zazadano kosmicznych pieniedzy za naprawe(1200 zl) moze ktos wie gdzie moge narwawic aparat

#3
pierwsze pioro migawki jest urwane poprostu w ciemni wyjmujac film paluchem wylamalem piorko i niestety nie wiem co dalej :cry:

#5
problem wiesz zrobilem jeden film na urwanym piorze tragedia nie da sei patrzec na dziadostwo poprostu do bani aparat moze warto by bylo dokupic jakis korpus padniety co by mial migawke oki i wtedy kombinowac nie wiem co zrobic

#6
Prosta sprawa dam ci aders bykowskiego O inaczej masz tefon jeżli któśto moze zrobić to tylko on pytanie czy sie opłaca ale zadzwoń Witold ci powie gość potrafił naprawić tokine która 8mcy leżał w firmowym serwisie i nic on zrobił to w tydzień .:-)) 0601331848 Dzwoń
cron