Jak się ubrać?

#1
Hej Witam.

Naśmiałem się ostatnio jak słuchałem wypowiedzi najbliższych na temat, jak powinien być ubrany fotograf na ślubie.
Temat stał się dość kontrowersyjny, może mało w nim art-u, ale jednak chciałbym usłyszeć jak wy traktujecie sprawę ubioru.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony ndz maja 01, 2011 11:11 pm przez cyklopart, łącznie zmieniany 1 raz.

#3
na pewno nie w dresach:]
Sądzę, że garniak to obowiązek . Też jest to zależne od ślubu (tak sądzę), czy cywilny czy kościelny

hasko robił jakiś czas temu to się wypowie jak był ubrany:P czy elegant czy gangsta:P

#4
warto nie odstawać od gości weselnych. w kościele gajer i pod krawatem, ale już zabawa bardziej na luzie i po rozgrzewce śledzia i marynarę można odwiesić.

#5
filozofie są dwie i zdania podzielone, albo wygodnie (czarna koszulka/koszula/polo i czarny spodzien do tego czarne adidasy, albo elegancko: gajer, koszula, krawat lub bez, lakierki ale z gumowym podbiciem...

jak wolisz

#7
Ja uznaje koszule najlepiej z krotkim rekawkeim (eleganca) bez krawata i marynarki bo nie dosc ze nie wygodnie to goraco przy bieganiu. Buty ciche spodnie od gajera. I tak idiotycznie sie wyglaa w eleganckim ubraniu z torba czy plecakiem foto na plecach ale ksieza bywaja przychylniejsi jak sie czlowiek lepiej ubierze.

#8
Qba pisze:bez krawata i marynarki bo nie dosc ze nie wygodnie to goraco przy bieganiu.
...to nie jest regułą :!:
ksieza bywaja przychylniejsi jak sie czlowiek lepiej ubierze
Co prawda, to prawda :!:

#10
robilem kilka slubow, ale bylem ubrany jak wczesniej napisano... koszulka sportowa(biala), marynarka spodnie gajerkowe(czarne)... i buciki eleganckie(czarne) ;)

#11
a ja zazwyczaj mam na sobie czarną koszulę i grafitowe spodnie, takie nie od garniaka, ale raczej eleganckie, do tego CICHE buty.
Ja tam nie jestem na rewii mody tylko w pracy.
Gajer ma ta wadę że w lecie jest za ciepło a i wygoda bardzo średnia.

#12
Z doświadczenia, jak najbardziej sprawdzają się spodnie od gajerka i szara koszula, która nie rzuca się w oczy tak jak jasna. Buty, niepodbite i najlepiej jeśli nie skrzypią, tak jak potrafi skóra :lol:
Krawat noszę, czasami się majtnie, zawinie za pasek od aparatu, ale to tylko szczegół. Gorzej gdy jest gorąco, bo krawat równa się ścisk pod szyją. Na weselu lepiej zdjąć. :wink:

#13
Kościół - garnitur.
Wesele po pierwszym tańcu - czarne spodnie + koszula na krótki rękaw.

Co do ubrania na ślubie to dodam jeszcze, że zawsze mam drugi komplet w aucie. Nie raz już uratował tyłek bo sytuacje bywają różne.

#14
Napewno powinien być ubrany stosownie do okazji,aczkolwiek bez przesady i garnitur odpada. Najlepiej być na luzie,np stylowa marynarka i jeansy lub koszula. Taki artystyczny nieład jest nawet wskazany:)
cron