#3
oj, tak profilaktycznie jakby ktoś jednak chciał zerknąć http://tiny.pl/6nql :)

dzięki za odpowiedź :) a masz coś Hamy? Głównie interesuje mnie wytrzymałość materiału i szwów w kwestii toreb bo to jest rzecz którą jakimś cudem zawsze potrafię zniszczyć... :roll: chociażbym na prawdę nie wiem jak uważała, zawsze się przeciera, dziurawi, rozrywa.... dlatego im wytrzymalsze tym lepsze :)

#5
Ale ja nie mam aż takiego sprzętu, żeby kupować taką ogromną torbę :) Mam lumixa dmc-fz7, torba właściwie potrzebna jest mi nie tyle do samego aparatu, bo takowy futeralik dostałam przy zakupie, a raczej do tego, że jak idę pstrykać to nie chcę się motać z personalną torebką i do tego z czymś dodatkowym przewieszonym przez ramie - dlatego do tej torby ma mi wejść aparat, kilka kabelków do niego i żeby w bocznych kieszonkach starczyło jeszcze miejsca na mój telefon i portfel.

#7
a taka kabura to nie głupi pomysł, ale musiałabym poszukać jakiejś tańszej.... rozejrzę się i pewnie jeszcze wrócę z prośbą o poradę :)

#9
no warta pewnie jest, tylko... oszczędzać trzeba :oops:

po dłuższych poszukiwaniach ponownie dotarłam do marki Hama. Wierząc GDC, pewnie zdecyduję się na coś tej firmy, bo ogólnie torby itp. mają tanie. Teraz za to pojawił mi się mętlik w sprawie wyglądu, ale to już mniejsza kwestia ;)

#10
link z Twojego drugiego postu pokazuje mi torbe nie hamy a samsonit'a. samsonite to chyba jedna z najlepszych firm jesli chodzi o torby, walizki itp. jakosciowo bardzo porzadne, sama mam aparatowa torbe tej firmy (wlasciwie przypadkiem) i nie narzekam.
wczesniej uzywalam torby hamy, byla z bardzo mocnego materialu jakiegos, dosyc twarda, pojemnosciowo podobna.
przede wszystkim jednak zastanow sie dopsz, co zamierzasz ze soba zabierac.
ktos wyzej napisal, ze wyglada to jak kosmetyczka - mi sie osobiscie z wygladu nie podoba, ale jesli chodzi o wygode w podrozy, to jako kosmetyczka sluzyc moze jak najbardziej. a przynajmniej boczne kieszenie - bardzo wygodne na wrzucenie podrecznego mejkapu czy kremu :>
i klucze i portfel tez sie zmieszcza.
takie podluzne cos to imho brzydkie i malo funkcjonalne, jesli chodzi o szybki dostep do sprzetu - jedno lezy na drugim i jakos tak nieporecznie chyba. a plecak z kolei za duzy.
z wlasnego doswiadczenia polecam torbe z kiszeniami z boku i jedna z przodu.
mi miesci sie aparat (canon kobylasty), dodtkowy obiektyw, mala smiena, ladowarka, klucze, portfel i duperele. na upartego wejdzie wiecej ;)
pozdrawiam.

#12
A czy Samsonit to nie jest jakaś marka Hamy? :oops: tak mi się wydawało, ale ja już sama nie wiem...

Anders o ja... taka torebka to już chyba zbyt kobieca jak na torbę do aparatu :) choć pomysł sony miało oryginalny... ale cena faktycznie powalająca.

#13
Gigi pisze:.

Anders o ja... taka torebka to już chyba zbyt kobieca jak na torbę do aparatu :) choć pomysł sony miało oryginalny... ale cena faktycznie powalająca.
Ma dwie ważne zalety... primo nie wygląda jak torba foto, przez co nie rzuca się w oczy złodziejom, oraz pasuje ją zabrać do focenia różnych uroczystości, nazwijmy to galowych. Secundo wbrew temu jak wygląda sprzęt w niej jest naprawdę bardzo dobrze zabezpieczony. Żona oprócz niej używa dwóch Tamraców które w zależności od konfiguracji służą jej jako torby robocze/bojowe.

#14
Andres pisze:
oraz pasuje ją zabrać do focenia różnych uroczystości, nazwijmy to galowych.
o tym nie pomyślałam, a faktycznie - plus :) to znaczy plus, ale równocześnie i mały minus - resztę galowego stroju trzeba dopasować do torebki :) ale to już moje babskie marudzenie ;)

#16
A czy Samsonit to nie jest jakaś marka Hamy?
nie sadze, samsonite robi walizki i torby podrozne roznego typu od prawie stu lat, zwykle drogie, ale ladne, funkcjonalne i dobre jakosciowo. na ich oficjalnej stronie nie widze toreb foto, stad moze tego typu specjalistyczny bagaz sprzedaja na stronach juz konkretnie foto.

#18
Hama jest raczej tańszą firmą, jakościowo niewiele odbiega od reszty. Mam tylko pytanie czy na futerały /przykładowo do aparatów/ tej firmy są jakieś gwarancje?

#19
gwarancje sa, ale jak dlugie to zalezy pewnie od konkretnego produktu. wydaje mi sie, ze min. 12 miesiecy, ale widzialam ze i takie male futeraliki hamy na stronie producenta maja gwarancje nawet 3 lata.