witam, dziś jak wróciłem ze szkoły-studiów , wziąłem swojego kochanego canona eos 20d, próbowałem zrobić jakieś zdjęcia w pewnym momencie ustawiłem na auto i w tedy stało się.....po wciśnięciu przycisku od robienia zdjęć Flash zamiast otworzyć się zaczął tykać , po tyknięciach ustało....na górnym wyświetlaczu pokazał się Error 05....oczywiście strasznie się przestraszyłem. Proszę o pomoc może ktoś miał podobny problem, będę bardzo wdzięczny za wszelka pomoc.

Ten error oznacza ze flash nie otworzyl sie przy 3 probach. Nic wielkiego idz do miejscowegio znachora i Ci to zrobi. Cos sie blokuje

Qba serdeczne dzieki, kamien z serca mi spadł co masz na mysli "idz do miejscowegio znachora"

olej to, wbudowany flesz do niczego nie jest przydatny

miejscowy znachor - serwis fotograficzny, poza tym za weesee - ilość używanego przeze mnie wbudowanego flesza można policzyć na palcach jednej ręki.

mnie na dzien dzisiejszy nie stac na lape a jak bym mial zamiar kupic cos to raczej wolał bym jakis obiektyw, głównie chodzi mi oto ze nie mam innej lampy i na razie tylko tej uzywam.

Ja też do mojego canona nie mam lampy. Jeżeli nie strzelasz ślubów/reportaży/portretów w pomieszczeniu flesz Ci nie potrzebny.

Ja przez około rok robienia zdjęć nie użyłem ani razu lampy.
Powód prosty - popsuta była, ale tez nie potrzebowałem jej prawie w ogóle.
A po za tym lampa Ci błyska, to ze zaskrzeczy zanim się otworzy to żaden problem. W takim dość już wiekowym aparacie to nic specjalnego.

Darox pisze:nie mam innej lampy

zastanów się po co w ogóle Ci lampa, jest przecież tyle innych fajnych źródeł światła.

lampa sie sama naprawiła....nie wiem jakim cudem ale dobra hehe temat do zamknięcia