obróbka kolorystyczna - pytanie

#1
Witam Koleżanki i Kolegów,

Dziś zwracam się z prośbą. Zajrzyjcie proszę pod następujący link:
http://podstawny.com/blog/index.php/art ... -slubnych/
Tam są pary zdjęć. Jedno "surowe", drugie po obróbce.

Moje pytanie może się wam wydać banalne, ale potraktujcie je poważnie – w jaki sposób kolorystyka tych zdjęć została poprawiona. Co zostało zmienione?

Widać wyraźnie, że zdjęcia te są modyfikowane. Wydaje się też oczywiste, że modyfikacja jest wynikiem obróbcki cyfrowej, skoro dla porównania dodano też "blady" oryginał.

Różne rzeczy próbowałem modyfikować, ale nie udało mi się uzyskać podobnych efektów. Dlatego liczę na pomoc. A-ha, bo to pewnie ważne – nie mam niestety Photoshopa. Mam GIMP-a, a jak trzeba to i dostęp do Photoshop Elements.[/url]

#2
no tak jednym zdaniem to trudno opowiedzieć. Przede wszystkim podciągnięty jest kontrast (w PS narzędzie "levels" czyli poziomy albo "curves" czyli krzywe)
Zanim podciągniesz kontrast, to możesz spróbować powyciągać cienie/przepały narzędziem "shadow/highlights", można też ręcznie za pomocą burn i dodge tool z menu z pędzlami. Warto to wszystko robić na osobnych warstwach obrazu i potem nakładać je odpowiednio na siebie (np. opcje blending mode i opacity w zakładce warstw).
To tak na początek, jak opanujesz, to potem warto robić manipulacje już na poziomie raw'a przygotowując go odpowiednio w zależności od planowanej późniejszej obróbki.

#3
Pierwsze 4 zdjecia raczej bez manipulacji kolorem (na niektórych z niebem może tak)
Obróbka selektywna nieba na pewno, tzn się zmiana kontrastu/koloru/światła warstwą i maskowanie warstwy.
Na ostatnim zmiana kolorów w photoshopie,(na wiele sposobów mozna to zmienić,- mieszanie kanałów -poziomy- barwa nasycenie - nałozenie warstwy z kolorem i inne), do tego pewno było tam zrobione coś jak HDR żeby wyciągnąć cienie.


Troche chaotycznie napisałem ale może coś z tego wyjmiesz :P
Jakbys podał jedno zdjecie do opisania to byłoby łatwiej.

Pozdrawiam

#5
Jak sie robi slabe zdjecia, to pozniej trzeba ja ratowac obrobka. Z reszta 95% klientow to slepe kury, ktore i tak nie rozpoznaja dobrego zdjecia od kolorowego gniota.

#6
Od tego jest "cyfrowa ciemnia" zeby takie zdjecia obrabiac ;]

Reportazu z pogrzebu nie oddasz w soczystych kolorach, slubniaka mozna.
Zdjecia dziecka nie oddasz w sinych kolorach, zdjecie industrialne mozna... itd itd.

melov8 dla Ciebie sesja slubna moze sie kojarzyc ze studiem i pieknym tłem zamku, biala parasolna i kolumienka, dla kogos innego z czyms zywszym, ze zdjeciami w plenerze, z czyms zwariowanym. O gustach i guscikach sie nie dyskutuje.

Kociewiak Photoshop ACR, pozniej dopieszczanie na warstwach, (kontrast levels) rozjasnianie/przyciemnianie.

#7
meloV8 pisze:95% klientow to slepe kury, ktore i tak nie rozpoznaja dobrego zdjecia od kolorowego gniota
co racja to racja, oczojebne kolory i przeciągnięty kontrast mają wzięcie

evilook pisze:Od tego jest "cyfrowa ciemnia" zeby takie zdjecia obrabiac ;]
niedbałe wyszopowanie nieba, podciągnięcie kontrastu aż do wypalonych świateł nazywasz obróbką? to pospolite partactwo, wstydziłbym się takie odbitki klientowi pokazać, ale widocznie mamy inne poczucie estetyki

#11
evilook pisze:melov8 dla Ciebie sesja slubna moze sie kojarzyc ze studiem i pieknym tłem zamku, biala parasolna i kolumienka, dla kogos innego z czyms zywszym, ze zdjeciami w plenerze, z czyms zwariowanym. O gustach i guscikach sie nie dyskutuje.
Drogi kolego, zdjecia ktore pokazales sa totalnie banalne, ze kazdy srednio rozgarniety amator zrobi takich zdjec cala karte. Do tego widac, ze doswietlenie sceny kuleje i az razi amatorka z jaka sa wykonane. Ta obrobka jest wlasnie proba zatuszowania braku techniki przy wykonywaniu zdjecia. Wypalanie sukni slubnej, doswietlanie twarzy czy calych postaci, gdzie na rawie swiatla praktycznie w ogole nie ma, to wlasnie takie gniocenie pod publiczke, a nie dobra fotografia studyjna.

W dobrej agencji czy redakcji dobrego pisma tematycznego ze zdjeciami nawet nie chcieli by z Toba gadac jakbys przytargal ze soba takie bohomazy, bo niczym innym tego nazwa nie mozna.

To, ze obrobka cyfrowa daje ogromne mozliwosci nie znaczy, ze mamy nia ratowac brak wlasnych umiejetnosci.

#12
Szanowny melov8, myślę że dalsza konwersacja nie ma sensu. Kolega kociewiak pomylił chyba fora zadając tutaj to pytanie, tutaj tworzy się Sztuke przez duze S.
W dobrej agencji czy redakcji dobrego pisma tematycznego ze zdjeciami nawet nie chcieli by z Toba gadac
:lol: :lol: zostawie to bez komentarza :)

weesee przypomina mi się rozmowa z kolegą, który twierdzi że nie lubi zdjec slubnych (zadnych) bo nie cierpi księży.

Pozdrawiam serdecznie.

Z mojej strony eot.

#14
evilook pisze:przypomina mi się rozmowa z kolegą, który twierdzi że nie lubi zdjec slubnych (zadnych) bo nie cierpi księży.
zdjęcia ślubne mi się kiedyś przejadły i obecnie robię bardzo rzadko.
do kleru też sympatią nie pałam, wręcz przeciwnie, ale to nie jest powód akurat

#15
evilook pisze:Kolega kociewiak pomylił chyba fora zadając tutaj to pytanie, tutaj tworzy się Sztuke przez duze S.
No ta wypowiedź mnie już zupełnie powaliła - jeszcze nigdy na żadnym forum nie spotkałem się z taką arogancją. Najmocniej przepraszam Szanownych Kolegów Wielkich Artystów zajmujących się Sztuką przez duże S, że ośmielam się zadawać banalne pytania. Wydawało mi się, że forum to miejsce, gdzie można znaleźć odpowiedź na nurtujące pytania, albo się czegoś nauczyć od bardziej doświadczonych kolegów. No ale skoro co niektórzy mają tak wysokie mniemanie o swojej twórczości, że nie są w stanie nieco się pochylić nad bardziej banalnym pytaniem, to ja - amator chyba faktycznie nie pasuję do tego towarzystwa. Szkoda i przykro.

#16
kociewiak - pomyśl troszkę zanim napiszesz coś na podstawie jednego zdania. Dostałeś nie jedną odpowiedz na temat techniki owej obróbki............

#17
kociewiak pisze:
evilook pisze:...
No ta wypowiedź mnie już zupełnie powaliła

zauważ że post został napisany przez osobę z jednodniowym stażem tutaj.
cron