#3
ale odjazd - przepiekny bokeh
zdjecie samo w sobie b. dobre
jeden palec cos tam nie tego ale... jest sehr gut!
zdjecie samo w sobie b. dobre
jeden palec cos tam nie tego ale... jest sehr gut!
#5
A ja znów nie rozumiem dlaczego na zdjęciach(przypominam sobie zdjęcia "Ewa" - są w Galerii) Ucinacie górę gdzie czoło włosy?????
Niech mi ktoś wyjaśni to proszę...
Niech mi ktoś wyjaśni to proszę...
#6
Temat rzeka, ale podoba się.
Można się jedynie przyczepić do faktu, że dłonie rywalizują z twarzą.
Można się jedynie przyczepić do faktu, że dłonie rywalizują z twarzą.
#7
Duża dziurka robi swoje.marcindrozdowski pisze:ale odjazd - przepiekny bokeh
zdjecie samo w sobie b. dobre
jeden palec cos tam nie tego ale... jest sehr gut!
#9
Wiesz ciężko jest mi odpowiedzieć dokładnie dlaczego tak kadrowałem. To akurat dzieje się u mnie dość intuicyjnie i nie uważam, żeby w obcinaniu czoła było coś złego.bresch pisze:A ja znów nie rozumiem dlaczego na zdjęciach(przypominam sobie zdjęcia "Ewa" - są w Galerii) Ucinacie górę gdzie czoło włosy?????
Niech mi ktoś wyjaśni to proszę...
Nie próbuj zrouzmieć innych zdjęć, zdiiagnozować ich, rozebrać na kawałki. Tak się nie da.
#10
W sumie masz nieco racji Cygnus. Chodziło mi raczej o dopełnienie twarzy dłońmi i odwrotnie.Cygnus pisze:Temat rzeka, ale podoba się.
Można się jedynie przyczepić do faktu, że dłonie rywalizują z twarzą.
#13
obcinanie czubka głowy wzięło się ze zdjęć, w których w kadrze znajduje się sama głowa modelki/modela. Chcąc kadrować ciasno, bez pokazywania tła i zbyt dużej części ramion oczy musiałyby znaleźć się w samym centrum kadru. Takie są proporcje ludzkiej twarzy. Aby się tego ustrzec przesuwa się oczy wyżej i umieszcza w kadrze zgodnie ze złotym podziałem. Tym samym obcinając czubek głowy. Z czasem wszyscy przyjęli taką koncepcję.
Bo w końcu co taki czubek głowy wnosi do zdjęcia? Odciąga jedynie uwagę od twarzy, w której jest nośnikiem emocji.
Złamanie tej zasady to np. pierwsza nagroda w tegorocznym WPP:
Sami widzicie jak to wygląda:)
Zdjęcie z dziennik.pl
Bo w końcu co taki czubek głowy wnosi do zdjęcia? Odciąga jedynie uwagę od twarzy, w której jest nośnikiem emocji.
Złamanie tej zasady to np. pierwsza nagroda w tegorocznym WPP:
Sami widzicie jak to wygląda:)
Zdjęcie z dziennik.pl
#14
a odnośnie zdjęcia ryćka - bardzo mi się podoba. Wspaniały nastrój tworzy twarz modelki i wykonywany przez nią gest. Bardzo ładne światło. Ręce są rzeczywiście przerysowane ale można to temu zdjęciu wybaczyć.
Ogólnie - przyjemnie się ogląda.
Ogólnie - przyjemnie się ogląda.
#15
Odnośnie zdjęcia które wstawiłeś... Ten koleś nie ma co pokazać zbytnio na głowie;)
Ale, skoro jest jak mówisz;) Trza sie przyzwyczaić.
Ale, skoro jest jak mówisz;) Trza sie przyzwyczaić.
#16
I co to ma do rzeczy, że Putin jest łysy?bresch pisze:Odnośnie zdjęcia które wstawiłeś... Ten koleś nie ma co pokazać zbytnio na głowie;)
Ale, skoro jest jak mówisz;) Trza sie przyzwyczaić.
Odpowiedz mi na jedno pytanie - czym dla Ciebie jest portret?
#17
A no Putin, tak mi się zdawało że skądś go znam, ale wyleciało mi z głowy to napisać, nigdy Putina z tak bliska nie widziałem:Dryciek pisze:I co to ma do rzeczy, że Putin jest łysy?bresch pisze:Odnośnie zdjęcia które wstawiłeś... Ten koleś nie ma co pokazać zbytnio na głowie;)
Ale, skoro jest jak mówisz;) Trza sie przyzwyczaić.
Odpowiedz mi na jedno pytanie - czym dla Ciebie jest portret?
Hmm Portret... Chyba coś jak zdjęcie paszportowe...
Ale nie wiem czy nie istnieje tez coś takiego jak portret przedstawiający nie tylko cechy twarzy ale i duszy....(Np wesołość lub smutek)
A dlaczego pytasz?
#18
Pytam, bo musisz jeszcze sporo poczuć a propos fotografii, nie tyle nauczyć, to właśnie poczuć. Ale spokojnie, przyjdzie z czasem. Więc zamiast bić pianę, ruszaj na zdjęcia.bresch pisze:A no Putin, tak mi się zdawało że skądś go znam, ale wyleciało mi z głowy to napisać, nigdy Putina z tak bliska nie widziałem:Dryciek pisze:I co to ma do rzeczy, że Putin jest łysy?bresch pisze:Odnośnie zdjęcia które wstawiłeś... Ten koleś nie ma co pokazać zbytnio na głowie;)
Ale, skoro jest jak mówisz;) Trza sie przyzwyczaić.
Odpowiedz mi na jedno pytanie - czym dla Ciebie jest portret?
Hmm Portret... Chyba coś jak zdjęcie paszportowe...
Ale nie wiem czy nie istnieje tez coś takiego jak portret przedstawiający nie tylko cechy twarzy ale i duszy....(Np wesołość lub smutek)
A dlaczego pytasz?