bez sensu
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,819 ... kowac.html
#3
Mam nadzieję że ktoś się opamięta,niedługo będzie płacili podatki od każdej posiadanej przez nas rzeczy.. To już absurd...
#5
niema jak zdrowe podejście do tematumeloV8 pisze:Swietny pomysl! mam nadzieje, ze dzieki temu bedzie mniej cyfrowych gniotorobow
#6
Nie moge sie doczekac przepisu nakazujacego urzednikom i politykom przechodzenie okresowych badan psychiatrycznych - warunkujacych dopuszczenie do pelnienia funkcji publicznych. Na wysokich stanowiskach przydalby sie tez test IQ jak we francuskiej armii gdy roztrzyga sie czyjs awans na wyzsze stopnie oficerskie. Takie problemy jak podatek na cyfrowki zniknelyby w mgnieniu oka.
#7
To ja postuluje stworzenia "prawo uzywania cyfrowki". Kazdy przyszly gniociarz musialby zdac egzamin z robienia normalnych zdjec i dopiero po pozytywnym egzaminie moglby kupic aparat fotograficzny :DD
#8
to może cytując z mojego ulubionego serialu: "nie mówię żeby od razu każdego gniociarza poddawać publicznej chłoście, ale wychłostanie kilku dla przykładu mogłoby sprawić, że reszta przykładałaby się bardziej"