Problemy z Zenitem 12xp...

#1
Witam a więc postanowiłem spróbować z nim powalczyć i mam kilka pytań:
-ma on TTL więc zmieniając przysłonę musi być ona domknięta aby światłomierz pokazywał poprawnie?
-w swoim starym egzemplarzu mam rozregulowane pokrętło czułości, czy wiecie jakie ma być jego poprawne ułożenie? poproszę ew o jakieś foto
-słyszałem że często sa problemy z filmem, zacina się, urywa, czy to prawda ?

pozdrawiam

#2
Witam :)
teraz pozostała do rozwiązania kwestia czułości (pokrętła) oraz z moją wadą wzroku, czy ktoś słyszał o jakimś sposobie na to?
Pozdrawiam

#3
Wyrzuc ten szajs w pi... i kup praktice za 50-100zl. Nadal nie rozumiem fenomenu uzywania zlomo-zenitow. To nie komuna, mamy dostep do duuzo lepszych i tanich aparatow :)

#4
trudno nie przyznać racji jednak jak wyglądałbym z parktiką będąc wielbicielem heliosa ? :)
żartuje... pozdrawiam i licze na odpowiedzi na me pytania :P

#5
Melo ma rację, poza sentymentem i brakiem pieniędzy nic nie skłania do Zenita.
Zawsze można poszukać Ricoha w dobrym stanie.

Poblemu z przesłona nie pamiętam, ale to możesz sobie sam sprawdzić bez zakładania filmu.

Co to znaczy rozregulowane pokrętło czułości ?

Mnie film nigdy się nie zaciął, ale zerwał i owszem.
Zenit ma mocny i toporny mechanizm przesuwu filmu, trzeba uważać i nie szarpać gwałtownie.

#6
gdy zenit leżał w gratach jakimś cudem śrubki na pokrętle się rozregulowały i nie wiadomo jaka faktycznie czułość jest ustawiona :)

#8
Od niego zaczynałem i taki zły znowu nie był. Może trafiłem na dobry egzemplarz. Chyba nie ma sensu naprawiać - w ŁTF facet za drobne naprawy brał ryczałtem 30 PLNów i to uważam za maksymalną kwotę za jaką opłaca się teraz naprawiać 12XP.
Za to Heliosa - jeśli to 58/2 i egzemplarz nie zajechany - koniecznie sobie zostaw. W przyszłości poprzez przejściówkę z porządnym korpusem da Ci naprawdę więcej niż dobre wyniki.

#9
witam

trafilem na to forum i ten wątek w poszukiwaniu informacji na temat aparatu, który początkowo chciałem zakupić, a mianowicie zenita 12xp.
ale po opiniach widzę, że chyba nie jest to najlepszy wybór.
zastanawiające, ponieważ pan w komisie usilnie mnie wczoraj przekonywał, że aparat ów jest doskonały jak na moje potrzeby.

ale skoro tutaj widzę inne opinie to może zapytam co w takim razie kupić?
potrzebuję aparat do nauki fotografii czyli zero elektroniki, wszystko ustawiane manualnie, no i chciałnym się zmieścić do 100zł.

czy mógłby mi ktoś doradzić co zamiast tego nieszczęsnego zenita?
albo chociaż czego nie kupować?

#10
Jesli nie chcesz Zenita poszukaj jakiegoś Ricoha, Fujicę, czy Chinona.

Możesz mieć podstawową automatykę np. priorytet przesłony, to nie przeszkadza.

Szukaj aparatu z kółkiem czasów.

#11
a jakies konkretne modele?
jestem kompletnie zielony jesli chodzi o fotografie i nie chcialbym kupic czegos "dziwnego"

i nie to ze nie chce zenita
ja go chcialem ale poczytalem opinie na forum i nie bardzo wiem co dalej, dlatego zapytalem.

#13
Ze swej strony polecam " Prakticę " ----- tania , prosta i wystarczająca do zdięć w każdych warunkach . Najlepiej starszą wersję z mocowaniem M 42 ------ obiektywów mnóstwo i prawie za bezcen . Jeśli chodzi o konkretny model to PLC lub VLC . Jak potrzebujesz szczegułów to pisz na GG 12142657 .

#14
Witam.
Sam bardzo długo pracowałem na modelu na który się uparłeś, a mianowicie ZENIT 12XP.

Ale szczerze, tak jak przedmówcy, polecam Ci coś innego z mocowaniem M42 (bo cudowna i tania optyka na allegro tylko czeka na nabywców).
Model który mogę Ci polecić to PRAKTICA MTL50.
Konstrukcja jest niemal że identyczna jak przy Zenicie.
Kilka różnic:

* Jeżeli chodzi o solidność wykonania, to jest na podobnym poziomie, ale skłonność do usterek PRAKTICA jak najbardziej ma mniejszą.

* Kolejną zaletą jest przesłona. Nie płócienna a metalowa. Czasy dokładniejsze. I rzeczywiście jak ustawisz aparat na statywie i zrobisz 2 identyczne zdjęcia z takimi samymi ustawieniami, wyjdą identyczne. W przypadku ZENITA, nigdy nie wychodzą identyczne.

* Zasilanie. Bateria do PRAKTICI zdecydowanie są łatwiej dostępne. Są na jednego paluszka AA. Do zenita wchodzi bateria zegarkowa, z którą czasami są problemy. Ale jak już ktoś ma ZENITA 12XP to polecam sklepy z akcesoriami dla ludzi z wadą słuchu, ponieważ identyczne baterie używane są w aparatach słuchowych. W takich punktach nigdy nie m porblemu z tą baterią. Koszt bateri do Praktici około 1 zł (alkaliczna 2 zł), koszt do Zenka 4 zł (duracela 11zł).

* Światłomierze działają na niemalże identycznej zasadzie. Według mnie ten z 12 XP jest czytelniejszy i wygodniejszy.

* WIZJER ! Wizjer w Zenku mały, ciemny. W Praktice dużo jaśniejszy, dużo większy z podziałką na środku z którą jak ktoś się zaznajomi na pewno nie będzie miał problemu ze złapaniem ostrości. Ułatwia życie.

* Zenit ciężki. Dobry do przybijania gwoździ do desek. Odradzam na długie wyprawy z tym cienkim Zenitowskim paskiem na ramieniu ! Droga krzyżowa !

* Przewijanie i zwijanie filmu. W Zenicie za każdym ruchem boisz się o klisze. W praktice jeden delikatny ruch i tyle. Zwijanie filmu w zenicie. Ryzykowna sprawa. Nie znam człowieka co miał zenita i nigdy nie zerwał na nim żadnej kliszy. W Praktice łatwo i lekko, jak wciśniej guzik na spodzie korpusu zwijasz bezpiecznie i gładko...

Cena modelu to około 100 zł na allegro. Ale to doskonała cena za tą jakość. Mimo że model to już 23 latek, serdecznie Ci go polecam.