I l t g #Historie pewnego sezonu (szuflada)

#1
taki temat ze zdjęciami starszymi, które bardzo wiele dla mnie znaczą z różnych powodów... mam nadzieję że się spodobają...


Obrazek


Mlody kibic Prokomu Trefla Sopot modlący się o skuteczną grę swoich idoli w trakcie sezonu



Obrazek


Donatas Slanina - zawodnik który nigdy nie odpuszczał i nawet będąc ciężko kontuzjowanym na własne życzenie grał i ciągnął swoimi punktami zespół z Sopotu



Obrazek


Sopockie cheerleaders od lat należą do ścisłej europejskiej czołówki pod względem trudności i atrakcyjności wykonywanych układów w przerwach meczów.



Obrazek


Gra często przybierała agresywną postać, ale wynikało to głównie z ambicji i chęci zwycięstwa niż ze zwykłej brutalnej głupoty.



Obrazek


Zresztą zawodnicy przeciwnych drużyn potrafili sobie podziękować za rywalizację... (tutaj Goran Jagodnik i Christian Dalmau)



Obrazek


Radość sopockich kibiców po ostatnim gwizdku pierwszego meczu finałów



Obrazek


Prokom wygrał piąty mecz finału i całą rywalizację zakończył 4-1. Tradycji
musiało stać się zadość i siatka z kosza została scięta przez kapitana sopocian,
Tomasa Pacesasa. Odbyło się to w strugach lejącego się szampana...
Na tą chwilę czekałem cały rok....

#6
starałem się je w taki sposób ułożyć żeby tworzyły historię....
Przy czym tworząc je nie miałem takiego zamiaru. Żałuję jedynie że większość z nich mam już tylko w małych rozmiarach gdzieś po portalach internetowych (stąd też gorsza jakość). Niemniej jednak jak już pisałem każde z tych zdjęć ma dla mnie wielkie znaczenie.
Przykładowo żeby zrobić ostatnie zdjęcie faktycznie czekałem rok... miałem pomysł, wiedziałem je i tylko czekałem na moment. Co najśmieszniejsze zdążyłem zrobić i się ewakuować zanim krople poleciały tam gdzie stałem.

#9
Jak dla mnie naprawdę fenomenalna relacja. W zasadzie opisy są zbedne.
Każde zdjęcie mówi za siebie, opowiada własną historię. Natomiast jednocześnie łączą się w spójną całosć:)


Dla mnie rewelacją jest 1 i 4
Przy 1 gdyby tylko był mały detal kibica, jakiś emblemat, szalik, wtedy zdjęcie można by bylo dać totalnie same i by kładło na kolana.
4 Naprawdę jest świetnie wypatrzone i zrobione.

#10
W zasadzie nie fotografuję sportu - zwłaszcza piłki, ale jestem pełen uznania...
Piękna, wykonana z zacięciem reporterskim seria, inspirowana wielkim zauroczeniem tym sportem. To widać na Twoich zdjęciach.
Brawo...

Pozdrawiam :)

#12
w przypadku dłoni to śledziłem zawodnika w tle (ta rozmyta biała plama z rozmytą plamą piłki) a jako że zawsze focę mając jedno oko na wizjerze a drugim obserwuję co się dzieje dookoła to zobaczyłem że sobie podają dłonie i szybko zmieniłem ostrośc na ten detal....

#14
Andres pisze: focę mając jedno oko na wizjerze a drugim obserwuję co się dzieje dookoła to zobaczyłem że sobie podają dłonie i szybko zmieniłem ostrośc na ten detal....
tez czasem tak robie... fajnie sie patrzy na to co sie dzieje dookola...
cron