na szczycie świata
#1zachod slonca na sniezce zeszlej niedzieli. zimno (tzw. piz...wa), wietrznie, ale mimo to jakos fajnie
w 20 minut spod domu slaskiego. z przerwami na robienie zdjec.Incuba pisze:światło i kadr znakomite, nie zapominając o miejscu, na które trzeba było się "wdrapać"
20 minut od Domu Śląskiego. To w końcu nie jest dach światanie zapominając o miejscu, na które trzeba było się "wdrapać"
to akurat termin utarty w moim instytucie, ktorego nawet nikt nie probuje tlumaczyc. dlatego tak pisze.Rave pisze:i love english too;dakustyk pisze: submitowania