Znaleziono 3 wyniki

i dobrze Ci którzy lubią ponieść ryzyko nawet małe lub mają kasę nie zakładają filtru. ja wyznaję zasadę przezorny zawsze ubezpieczony :mrgreen: a na poziomie sprzętu fotograficznego, którego ja używam i tak nie widać różnic w zdjęciach z filtrem UV 0 czy też bez , jeśli w ogóle widać. i nie chodzi ...

chyba lepiej zniszczyć filtr za 300pln niż obiektyw za 1000pln :?: :roll:

swoją drogą to jak ktoś ma tani obiektyw to wcale nie jest mu potrzebny super drogi i super fajny turbo elo filtr bo i tak nic on tutaj nie zmieni

jakiś czas temu byłem na łódzkiej Filmówce na spotkaniu z Krzysztofem Millerem. On po prostu powiedział , że człowiek z biegiem czasu uodparnia się na takie rzeczy i po 3 wyjazdach nie robi to na nim tak drastycznego wrażenia.
Nie wiem ciężka sprawa.

Wyszukiwanie zaawansowane