Canon EOS 5D Mark II

#1
Witajcie. :)

Zastanawiam sie nad wyborem obiektywu do 5d mark II

Canon EOS 5D Mark II + 24-105 mm L
czy
Canon EOS 5D Mark II + EF 24-70mm L

Interesuje mnie coś uniwersalnego do studia i w plener jak 24-105 ale światełko 2.8 w 24-70
Biorąc pod uwagę iso w 5d i stabilizacje w 24-105 wydaje mi się że to lepsze wybór?

Dzięki za wszelaki odzew! :)
Ostatnio zmieniony wt lip 14, 2009 8:56 pm przez abbad0n., łącznie zmieniany 1 raz.

#2
Oczywiście że 24-70, nie masz się nad czym zastanawiać nawet...
Żadne iso nie zrekompensuje Ci jasnego obiektywu...
(To tak w/g mnie oczywiście.) Już kiedyś słyszałem kłutnie gościa który mówił że On woli ciemny obiektyw ze stabilizacją niż jasny bez...
Bzdura... Jaśniejszy obiektyw Ci pozwoli zawsze uzyskać mniej poruszone zdjęcie, niż ciemniejszy ze stabilizacją o te np 2EV.
Stabilizacja nie pozwoli Ci zatrzymać ruchu, a jedynie złagodzić ruch i drżenie aparatu podczas robienia zdjęcia...

#3
Adam.B a probowales kiedys porownywac szklo ciemne ze stabilizacja i jasne bez? Ja Ci powiem, ze probowalem, bo sam mam taka konfiguracje i szklem ze stabilizacja zrobisz wiecej ostrych zdjec z kazdej ogniskowej niz szklem bez stabilizacji jasniejszym o np 1.5 2 dzialki. Kiedy focilem zoomem ze stabilizacja to wlasciwie nigdy jej nie wylaczalem, bo to baardzo duzo daje. Nawet na szerokim kacie masz stabilke mozesz walic z czasami 1/4. Sprobuj tego samego bez stabilizacji. Nie ma o czym gadac, stabilizacja zawsze pomaga, a przewaga jasnego szkla jest w plastyce obrazu oraz czasami w rozdzielczosci ( choc niekoniecznie ). Nalepiej wiec kupic Body ze stabilizacja i miec stabilke na kazdym szkle, lacznie ze starymi manualami. Wiec jesli aparat ma byc do studia i w plener to bralbym Sonego A900. Aparat po prostu lepszy do takiego zastosowania... No chyba, ze 5D juz kupiony...

#4
Porównywałem.
Ty mówisz o czymś innym... O tym ze jak włączysz i wyłączysz stabilizację w jednym z obiektywów, oczywiście że jest różnica.
Ale jak się ma obiektywy o tej samej światło sile.. To można porównać zdjęcie bez i z VR. Jak myślisz? Dlaczego ludzie kupują 4x droższego 70-200 zamiast 70-300 VR? Albo tamrona 17-50 bez Af-s i Stabilizacji Skoro można mieć wiele taniej 18-55 na AF-s i VR? Bo obiektyw jaśniejszy jest o wiele lepszy niż ciemniejszy ze stabilizacją
Robiłem ze stabilizacją na 1/2 też na szerokim kącie...

#5
No niestety nie zrozumiales mnie dokladnie... W pewnych sytuacjach po prostu osiagniesz wiecej majac dobra stabilizacje i obiektyw ciemniejszy o dzialke np zamiast 2.8 masz 4 czy niech bedzie 4.5. Jesli bedziesz fotografowal w takich warunkach, ze czas naswietlania wyniesie okolo 1/50 to nawet z jasniejszym obiektywem o dzialke, nie zrobisz ostrego zdjecia na ogniskowej 200mm i tutaj wlasnie stabilizacja ma przewage. Druga sprawa to faktyczna jakosc obrazu na pelnych dziurach, ktora czesto nie jest fantastyczna i zeby miec dobra jakosc musisz przymknac obiektyw. Wtedy z jasnego zooma bez stabilizacji masz maly pozytek. Dlatego wlasnie w pewnych sytuacjach wolalbym miec ciemniejszy zoom z dobra stabilizacja.
Ludzie chca miec jasne szkla nie po to zeby naswietlic o dzialke szybciej, ale po to zeby miec ladny bokeh, inna plastyke obrazu. W dzisiejszych czasach, gdy aparaty osiagaja uzyteczne iso rzedu 6400, 12800 ta jedna dzialka tak Cie nie uratuje, a jeszcze jak szklo bedzie kibel to tak trzeba je przymknac...

Podsumowujac lepiej kupic Alfe 900/700 i miec stabilizacje z kazdym szkle ;]

Przeciez N i C celowo nie umieszczaja stabilki w body zeby rznac ludzi na drogich obiektywach ze stabilizacja... Tylko nie piszczcie drodzi posiadacze N i C, ze nie chcielibyscie miec stabilizacji w body, bo w to po prostu nie uwierze :)

#6
Nie mówię że stabilizacja nie jest przydatna, ale w/g mnie bezsensem jest kupować coś ciemnego żeby uzywać VR zamiast jasnego obiektywu... A jak już Ci brakuje na długim końcu to zawsze możesz to Iso podbić. A jak masz szkło kibel i musisz przymknąc to f/8 np? Dochodza jeszcze kwestie głebi ostrości, plastyki itd itp, ale majac jaśniejsze szkło możesz je 'przyciemnić' a ciemnego słoika nie rozjaśnisz...
I tak jak już pisałem, zrób panoramowanie ze stabilizacją.... Albo złap biegnące dziecko...
Ja jestem ciekaw jak działa stabilizacja w body razem ze stabilizacją w obiektywie, z ręki przy 17mm i 2 sekundy naświetlania? :P
Swoją drogą, stabilizacja matrycy jest mniej efektywna niż stabilizacja obiektywu, czyż nie?
A firmy N i C są pro wiec nie dają amatorskiej stabilizacji ^^
Za to N i C mają dobre body i można Iso podbijać:P
Co do dzisiejszych czasów;
Właśnie czytałem test D5000 i jak zobaczyłem że na RAW NA 6400 Iso ma 2% zaszumienia to odpadłem... Lepiej niż z D300...|


I jeszcze tak poza OT...
24-105 to właściwie nie jest słoikiem ciemnym o którym gadamy :p
Bo nie ma 5.6 na długim końcu....
Jeżeli wystarczy Ci światło 4 to bierz 24-105 :) Ale pamiętaj że stabilizacja nie wiele daje (wręcz odwrotnie) przy robieniu obiektów w ruchu.
To chyba wszystko.

#7
Jesli Cie ciekawi jak dziala stabilizacja w body ze stabilizacja w obiektywie to znaczy, ze nigdy nie miales alfy z gornej polki w rece, badz pentaxa i dlatego wydaje Ci sie ze jest to amatorski gadzet. Stabilizacja w tych aparatach nie jest gadzetem tylko w pelni funkcjonalna opcja, ale skoro mowisz, ze Alfa900 jest amatorska...

Co do D5000, to co z tego ze raw iso 6400 ma 2% zaszumienia skoro obraz tych matryc dalej wyglada jak lajno. Kiedy C i N sie obudzi i stwierdzi, ze matryce bayera sa po prostu kiepskie?

#8
Oczywiście że nie miałem alfy z górnej półki, tak samo szkła z tego systemu.
Z Sony to jedynie A200 mam w domu i stabilizacja całkiem przydatna czasem, nie powiem, może i jakieś szkło ze stabilizacją się dokupi i zobaczę jak to współpracuję.
Z Pentaxa.... No miałem Samsunga Gx-20 - z tego co wiem to bratnia dusza (Do niedawna najlepszego) Pentaxa K20?, i też stabilizacja była przydatna, ale tylko kitowe szkiełka do niego miałem do dyspozycji, wiec...
Nie mówię ze A900 jest amatorska, nie zrozumiałeś żartu.
Co do tego że matryce bayera są kiepskie, masz na myśli że foveon'y (chyba dobrze napisałem) są lepsze?:)
A Sony na jakich matrycach pracuje?
Mówiąc ze Obrazy z Matryc Canona i Nikona wyglądają jak łajno wydaje mi się że 'odrobinkę' przesadzasz - się uśmiałem :P
Ludzie chyba przestaną kupować 1Ds Mk III, D3x D3, bo ich obrazy to łajno ^^

#9
Nie obchodzi mnie to co kupuja ludzie, ich pieniadze ich sprawa. Koncepcja foveona jest oczywiscie lepsza od bayera, jednak praktyczne zastosowanie i wyprodukowanie juz nie. Niestety firmy korzystajace z rozwiazan foveona nie maja az tak wielkich pieniedzy na pogon za gigantami. Prawo rynku jest doskonale, sprzedaje sie to co jest tanie w produkcji i daje dobre rezultaty ale dobre nie znacza najlepsze. Cos z matrycami bayera jest nie tak, skoro niespelna 5 mpixelowy czip foveona jest w stanie konkurowac z matryca canona 5D

http://www.ddisoftware.com/sd14-5d/
http://forums.dpreview.com/forums/read. ... e=31091934

Sigma ma jeszcze wiele do zrobienia, ale ten niszowy sprzet ma duzo do zaoferowania. Poki co zostalem wiernym fanem i czekam na nastepce mojej sd14.

#10
meloV8 pisze:Poki co zostalem wiernym fanem i czekam na nastepce mojej sd14.
Każdy fan nikona i canona odpowie Ci w podobnym stylu:)
Ja np czekam na następce D300 i D700.
Mam nadzieje ze 4 sierpnia wyjdą i D300x/D400 i D700x :P

Prawdę mówiąc jak pierwszy raz przeczytałem o Foveonach to myślałem że to wprowadzą giganci na naszym foto rynku, no ale widocznie wolą pogoń za Mpx, a koszt Foveona który wypluwałby zdjęcia 12mpx mógłby być zbyt duży albo matryce by sie przegrzewały, albo jeszcze inne problemy producentów - nie wiem nie znam się.
Dlatego pewno zostają przy tym co jest, poczekamy zobaczymy.
Ostatnio zmieniony śr lip 15, 2009 9:28 pm przez Adam.B, łącznie zmieniany 1 raz.

#11
taaa, tylko caly czas drapie sie po glowie i mysle : co oni widza w tych C i N ? Przynajmniej foveona odrazu widac po zdjeciach, a C i N jak i reszta to te same bayerowskie mydelko. No ale w koncu to tylko narzedzie, licza sie zdjecia...

#12
Nie mam teraz sił po robocie na czytanie tego testu, obejrzałem narazie tylko zdjęcia i szczerze mogę powiedzieć Że SD14 nie odstaje za 5D tak mocno jak by się wydawało. Przy powiększeniach 100% widać też często że sigma ma lepsze oddanie szczegółów, ale spójrz na porównanie realnego 100% a Unsampled... I ile widzisz na realnym?
Dlatego też taki Foveon 4.6mp jest mniej wydajny dla większości ludzi niż matryca 3krotnie prawie większa. w 5D czy innych.
Tak samo przy zdjęciach podpisanych 'noise profile' ... Na foveonie widać mniej szumu bo jest mniejsza matryca, a niech dadzą Unsampled to tez inaczej będziesz widział...
Szczerze? Nie obchodzi mnie co ludzie kupują to ich pieniądze:P
Ale fajnie że można tak sobie pogadać o upodobaniach i tym co lepsze a gorsze, można się wiele nauczyć, a może i nakłonić się do 'lepszego dobra' :D

Poczekajmy aż któryś z gigantów, albo i sama Sigma wyda Foveona z 12(36)mp na pokładzie


Ps. Dlaczego Jak proponowałeś aparat to podałeś A900 jako Giganta, a kiedy mówiłeś że Giganci nie chcą dać Foveona to podałeś tylko C i N na przykład? Czyżby A900 miała trzywarstwową matrycę? :P

#13
Po prostu nie jestem calkiem zaslepiony w Sigme. Ten aparat ma bardzo wiele wad i trzeba je znac zanim sie go kupi. Zaproponowalem Alfe 900 poniewaz uwazam, ze ten aparat jest wybitnie wyposazony w stosunku do ceny. Matryca jest oczywiscie bayerowska. Jednak gdybym mial kupic pelna klatke do studia i pleneru to wybralbym Sonego. Daje najwieciej za mniejsza kase niz konkurencja.
Co do samego foveona to zadna firma poza Sigma raczej nie wypusci juz niczego na foveonie, chocby z tego powodu, ze Sigma oficjalnie przejela calego foveona i ma na niego wylacznosc. Wszyscy fani aparatow sigmy czekaja na nowy model z wieksza matryca. Nie musi miec ona duzo pikseli. Jesli stworza ( a pracuja nad tym ) matryce pelnoklatkowa o rozdzielczosci jednego plastra 12mpix to bedzie naprawde fantastyczny aparat.
Ilosc pikseli jakie podaja producenci aparatow jest po prostu nieprawdziwa. Aparaty, ktore maja po 8-10 mpix nie sa wstanie pokazac wiecej szczegolow od matrycy 4.7mpix foveona. Wniosek jest prosty - rozdzieczlosc matryc jest naciagana co widac na zdjeciach, ktore sa rozmyte, brak im faktury, plynnych przejsc tonalnych. Jest to bardzo jasno przestawione w broszurach Foveona.
A tak nawiasem mowiac, komu tak naprawde potrzeba matryc, ktore pozwalaja na wydruki A2? Ilu amatorow robi takie wydruki?
Wyscig megapikseli juz dawno jest bezcelowy, teraz pora na nowe matryce, dajace nowe mozliwosci, ale niestery matryce bayera sa juz prawie zamknieta technologia i nie sadze zeby wiele sie w nie zmienilo. Giganci musza wymyslec cos nowego, a foveon dalej bedzie robil swoje.

#14
meloV8 pisze:A tak nawiasem mowiac, komu tak naprawde potrzeba matryc, ktore pozwalaja na wydruki A2? Ilu amatorow robi takie wydruki?
Wyscig megapikseli juz dawno jest bezcelowy, teraz pora na nowe matryce, dajace nowe mozliwosci, ale niestery matryce bayera sa juz prawie zamknieta technologia i nie sadze zeby wiele sie w nie zmienilo. Giganci musza wymyslec cos nowego, a foveon dalej bedzie robil swoje.
Mnie nie musisz tego mówić:)
Co do szczegółów 8-10 mpx...
Być może 10mpx to już za dużo na APS-C? ( tak jak mówisz - naciągane)
Nie wiem.
Jak dla mnie to ideałem (na ten moment) Jest 12mpx na FX D3 czy D700. Ale jeszcze nie wiem jak w praktyce.
Zobaczymy co się pojawi następnego.
Kiedy Sd14 miała premierę?
Sądzisz że gdyby 12mpx na jednym plastrze było takie łatwe do wyprodukowania to daliby 4.7mpx?
Z drugiej strony że aparaty z 10mpx nie dają rady pokazać wiecej niż 4.8 z SD14tki? A może to szkła nie dają rady?
Przecież im więcej pikseli tym szkło ma trudniej, prawda?
To wszystko jest dość skomplikowane, przynajmniej jak dla mnie.
Ale jeszcze jeden punkt widzenia; nie sugeruj się tym jednym testem:) Bo gdyby każdy test mówił prawdę to...
Może być tak że To Sigma opłaciła ten test więc...
Ale tez testy nie dają jednoznacznych wyników.
Bo inaczej Optyczne.pl byłoby mekką wszystkich fotografów.

#15
Sek w tym ze 10mpix w aps-c nie ma faktycznie 10 mpix. To sa rozciagniete piksele. porownaj ostrosc piksel w piksel zdjec sigmy i dowolnej lustrzanki aps-c. Matryce bayera poprzez swoja budowe mozajkowa oraz filtry AA nie maja takiej ostrosci jak matryca foveona.
To dlatego zdjecia z foveona 4.7mpix maja tyle samo detali co zdjecia z matryc konkurencji 8-10mpix przy zastosowaniu tego samego obiektywu. Inaczej mowiac, gdybys chcial miec taka ostrosc "na wyjsciu" jaka daje foveon musialbys zmniejszyc obraz matrycy bayera do wielkosci matrycy foveona. Wtedy zdjecia wygladaja podobnie.
Wyprodukowanie pelnej klatki foveona jest proste. Mozna wyprodukowac po prostu wieksza matryce , tzn trzy matryce i nalozyc je na siebie tak jak to ma miejsce dzis. Jednak najwiekszy problem matryc foveona to cieplo jakie musi byc odprowadzone. Wyobraz sobie co sie dzieje miedzy warstwami matryc nalozonymi na siebie. To wlasnie to cieplo jest odpowiedzialne, za te slynne plamy zielono fioletowe na zdjeciach z foveonow. Z tym wlasnie walcza konstruktorzy, aby uzyc takich materialow zeby odprowadzenie ciepla bylo lepsze. Przy matrycy bayera taki problem wogole nie istnieje. Mowia, ze Sigmy sa wolne, sa, bo procesor musi obrobic obraz z 3 matryc, a nie z jednej. Algorytm przetwarzania jest bardzo skomplikowany, aparat naprawde mocno sie grzeje co za tym idzie wydajnosc baterii jest mocno ograniczona. Lada dzien wychodzi model SD15, jest to ulepszona wersja SD14, w ktorej zastosowano te sama matryce lecz najnowszy procesor, wiekszy ekran LCD i pare dodatkowych poprawek. NIby nic wielkiego ale zdjecia z Sigmy DP2 ( ktora ma wlasnie nowy procesor) pokazuja jak wielkie znaczenie ma algortytm przetwarzania. Dzieki temu przy tej samej matrycy mamy duzy skok jakosci zdjec, duzo mniejsze szumy i plamy.
Sigma caly czas uparcie rozwija i inwestuje w swoj system. Oczywiscie do gigantow jej daleko ale to nawet cieszy. Mozna miec niszowy aparat, ktory daje zupelnie inne mozliwosci niz konkurencja, co dla niektorych ludzi jest rzecza wazna.

Model SD14 wyszedl na rynek w 2006 roku i mimo ze w dniu premiery juz byl przestarzaly to do dzis dzielnie nawiazuje walkie z nowymi aparatami pod wzgledem plastyki obrazu, rejestracji poltonow, faktury czy kolorow. Uwazam, ze to fantastyczny aparat do fotografii krajobrazu, makro oraz fotografii studyjnej. Jest wolny, ale opanowalem juz fotografowanie uliczne tym aparatem, a zdjecia konwertowane do czb wygladaja fantastycznie dzieki bardzo duzej rozpietosci tonalnej matrycy oraz jej charakterystycznemu, drobnemu szumowi do zludzenia przypominajacego ziarno dobrych filmow.

Chcialbym jeszcze dodac, ze stare testy modelu SD14 maja juz malo wspolnego z tym co jest aktualnie. Nowe oprogramowanie apartatu duzo zmienilo oraz stale wychodzace nowe wersje Sigma Photo Pro do edycji rawow znacznie poprawily jakosc zdjec, szum oraz oslawiony problem z czerwonym kolorem.

#16
meloV8 pisze:Lada dzien wychodzi model SD15, jest to ulepszona wersja SD14, w ktorej zastosowano te sama matryce lecz najnowszy procesor, większy ekran LCD i pare dodatkowych poprawek. NIby nic wielkiego ale zdjecia z Sigmy DP2 ( ktora ma wlasnie nowy procesor) pokazuja jak wielkie znaczenie ma algortytm przetwarzania
Wystarczy spojrzeć na to co robi z tą samą matrycą procesor A900 a Nikona procesor:)
meloV8 pisze:Wyprodukowanie pełnej klatki foveona jest proste.
Nie jest proste, sam później napisałeś dlaczego.
Gdyby było takie proste to i czterowarstwową CMYK by Inny producent zrobił i opatentował :P
Ale wyobraź sobie teraz nikona który wydaje nowe aparaty z matrycą 16mpx (4x4mpx). Nawet jeżeli miałaby lepszą dynamikę lepszą wydajność. To wiele problemów byłoby z nią, grzanie się, skomplikowane przetwarzanie obrazu, niemożność szybkostrzelności, niemożność popularnego ostatnio wideo. Czy grzejąca się matryca nie szumi bardziej?
To wszystko jest bardziej skomplikowane niż najbardziej złożone układy foveona i bayera razem wzięte :P
Nie chodzi tylko o pełną klatkę, ale też jak upchniesz 12mpx na jednym plastrze to też będziesz miał piksele poupychane już. O wiele bardziej niż 4.8..
Problem grzania się to nie tylko problem Foveon'a. Wyobraź sobie przetwarzanie Filmu przez tą matrycę, albo 11 klatek na sekundę?
Sigma musi jeszcze wiele się nauczyć, to że opatentowali sposób to nie znaczy że będzie łatwo. Ale tak jak przeceniona w/g mnie (w mamonie) Dp1 i Dp2, i tak jak zbyt drogi w/g mnie D3x tak i nowe aparaty z trzywarstwową matrycą znajdą swoich nabywców.

PS. Czekam aż ktoś z forum napisze jedno zdanie które zakończy te debatę, nie wiem jakie to zdanie, ale przeczuwam albo ciszę albo burzę :twisted:

#17
Tylko sek w tym, ze pomysl foveona jest wystarczajacy. Imituje budowe filmu oraz technike zwana trikolorem stosowana w czasach gdy nie bylo filmow kolorowych z ta roznica, ze foveon robi 3 zdjecia na raz przez 3 rozne filtry RGB. Taka technika jest wystarczajaca do odtworzenia barw. Co do upakowania pikseli to tez nie widze problemu. Glowne zalozenie jest takie aby zwiekszyc fizyczna wielkosc matrycy, a nie upychac na niej wiecej mpix. Mozna zostawic wielkosc pikseli jaka jest teraz, zwiekszajac jedynie ich ilosc. Przeciez matryca Sigmy jest nawet mniejsza niz format APS-C. Krop w tych matrycach wynosi 1.7x.
Pare lat temu Foveon jako autonomiczna firma wspolpracowala z haselbladem. Juz wtedy czyli w 2000 roku hassel zaaplikowal 16 mpixelowa matryce foveona. Aparat zostal zaprezentowany na targach photokina i wywoal ogromne zamieszanie poniewaz jakosc zdjec jaka zaprezentowal byla do tego czasu niewyobrazalna. Niestety obie firmy nie dogadaly sie i jak wszyscy wiemy dzis hassel korzysta z tradycyjnych matryc bayera. Moge sobie tylko wyobrazic jak wygladal obraz ze duzej matrycy foveona z optyka zeissa. W takich aparatach szybkosc klatek i wysokie czulosci nie sa potrzebne wiec teoretycznie wszystko pasowalo. Niestety firmy sie nie dogadaly, byc moze byly jakies problemy sprzetowe, nie wiem, nie chce zmyslac bajek.

Gdzies czytalem, ze zbudowano ostatnio jakis najnowszy teleskop astro, w ktorym zastosowano matryce foveona. Fotografuje sie tym wlasnie w technice tricoloru. Ponoc dzieki technologi tych matryc uzyskano nowa jakosc zdjec astro.
Musze gdzies poszukac ten artykul...

#19
oficjalnej premiery jeszcze nie bylo ale niektore sklepy juz "maja" sd15 w ofercie. Nikt tak naprawde nie wie ile bedzie kosztowac na poczatku, ale mowia o 1000 euro a moze nawet funtow. Czyli cena z dupy jak na Sigme przystalo. Moja SD14 po wejsciu na rynek kosztowala ponad 7 tys zl...
Ja poki co czekam az spadnie cena DP1, juz mozna ja kupic za 1200zl. Fantastyczny aparat do landszaftow. SD15 poki co sobie odpuszcze, SD14 jeszcze daje rade.

#20
"... coś uniwersalnego do studia i w plener..." to troszke sobie zaprzecza, bo generalnie w studio nie schodzimy pponiżej f/11 a plener... różnie to bywa więc odpowiedź chyba oczywista, na warunki panujące w studio to 24-105, tu światlo nie ma większego wpływu, natomiast 24-70 do ciemniejszych miejsc, ale z doswiadczenia (również własnego) polecam 24-105 przemawia na jego korzyść, zakres ogniskowej, IS który rekompensuje nam światło (f/4), i ostatni argument cena, nie ma wielkiej różnicy, ale...zawsze coś :) Kolejny argument, to w plenerze możesz pokusić się o statyw, więc światlo... no cóż, jedyne co przemawia w tym wyborze na korzyść 24-70 to GO ale w niewielkim stopniu, wiec reasumując, z czystym sumieniem polecam 24-105. Nie opieram swojej sugestii na podstawie mądrych czasopism, tylko na własnym doświadczeniu :) Są inne jasne szkła które warto posiadać, a w tym konkretnym przypadku wygrywa "ciemniejsza" eLka:)