Czasem oglądając reportaże w sieci mam wrażenie, że trzymanie się pionu i prostowanie perspektywy nie są najważniejsze,
bardziej liczy się uchwycony klimat i przekaz nastroju.
Jedna z prezentacji na stronie NYT.
http://lens.blogs.nytimes.com/2009/08/18/showcase-36/
#2
Bo one nigdy nie byly wazne, chyba ze w fotografii architektury i pejzazu. Poza tym czasami po prostu nie ma czasu na "proste", "pionowe" zdjecie.
http://www.rax.is/Sidur/Gallery.htm RAX'a pewnie znacie, mnie zniszczyl zupelnie. Fotografia najwyzszego kalibru
http://www.rax.is/Sidur/Gallery.htm RAX'a pewnie znacie, mnie zniszczyl zupelnie. Fotografia najwyzszego kalibru