Witam.
Pierwszy raz będę wywoływał film i mam w związku z tym parę pytań.
wywołuję new t-max 400@400 w R09

Nie wiem ile minut trzymać film w utrwalaczu Foma Fix. Na opakowaniu są 3 minuty. Gdzieś czytałem, że filmy typu t-maxa (z jakimiś kryształkami T) utrwala się dwa razy dłużej. Boję się też różowego negatywu po zbyt krótkim trzymaniu. Z drugiej strony jak się za długo potrzyma to osadzają się jakieś syfy na filmie. 10 minut to nie za długo (czytałem że tak niektórzy trzymają)?

Tak na oko wyszło mi żeby wołać 9,5 minuty w R09 1+40. Merdać pierwszą minutę i parę razy co minutę (chociaż na ulotce jest napisane żeby merdnąć co 30s). Przerywać wodą parę razy i dopiero potem wodą z octem (podobno rodinal nie lubi octu). Dobrze zrobię?

Dziękuję za odpowiedzi

Ja utrwalam w FomaFixie Fomapana T200 (także z kryształami T) okoo 5 minut - tak na oko, potem natomiast podłączam koreks (Kaiser) do kaskady wodnej na 20-30 minut i nigdy, zadne zacieki mi z utrwalacza nie zostawały

jeśli zaś chodzi o przerywacz to nalewam go bezpośrednio po zlaniu Rodinala i także nie mam żadnych złych doświadczeń z przerywaniem bez płuczki, moim zdaniem zwykłe wypłukanie nie przerywa w pełni procesu wywołania i tak jak w stężeniach 1:100 to może nie mieć znaczenia to jak byś R09 bełtał 1:25 to już możesz stracić światła

ale jak to w ciemni bywa nie ma jednej szkoły i jednej reguły więc może jeszcze się ktoś odezwie... weesee ??

pozdrawiam

Tak jak Phantom powiedział, lanie wody nie przerywa procesu, tylko rozcieńcza pozostały rodinal. Żeby przerwać proces wywoływania, potrzebujesz czegoś kwaśnego, np ocet - chociaż on śmierdzi i lepszy jest kwasek cytrynowy jak dla mnie:)

Co do czasu wywoływania, to nigdy nie miałem problemów z dłuższym trzymaniem w utrwalaczu. Oczywiście nigdy nie trzymałem dłużej niż 2x zalecany czas. poza tym jak już minie czas utwalnia to możesz odkręcić koreks i zobaczyć, czy jest jeszcze zafarb. Jak będzie, to możesz jeszcze potrzymać.

pzdr

Trzymaj tyle, ile napisano na utrwalaczu dla danego stężenia, potem zaczyna wyjadać światła, w alkalicznych szybciej.
Ja używam Tetenala, rozcieńczam go 1+7 i trzymam cztery minuty.

Co najwyżej możesz zrobić sobie test, wrzucasz kawałek negatywu
i patrzysz kiedy będzie przeźroczysty, podwajasz ten czas i masz czas utrwalania.

Nie przerywaj wodą, wylewasz wywoływacz i wlewasz od razu przerywacz, czy też rozcieńczony ocet, pół minuty i już.

Właśnie skończyłem wywoływanie. Roztwór z octem wlałem od razu po wylaniu wywoływacza (na jakieś 2 minutki), natomiast w utrwalaczu potrzymałem koło 5 minut. Jak wyjąłem po utrwalaniu to było trochę fioletowego. Płukałem dużo i zafarb zszedł.

Na początku myślałem, że negatyw jest pusty, bo nie mogłem dostrzec żadnej klatki. Potem zauważyłem jakieś szczegóły na filmie i mi ulżyło . Film wygląda dobrze. 'To był mój pierwszy raz' .

Dzięki za wskazówki.

jako przerywacz polecam fomacitro... nie jest drogi a wydajny... bardzo ladnie dziala... i do plukania koncowego paluszek DELIKATNIE polany ludwikiem... ale bardzo delikatnie... nie ma wogole zaciekow...

Użyłem Tetenala Mirasol. Zrobiła się niezła piana w koreksie, ale potem po rozwinięciu filmu polałem tym po całej długości i film zrobił się mokry na całej powierzchni. Nie było żadnych kropelek.

Zapach octu za bardzo mi nie przeszkadza, a jest tańszy od fomacitro. Chociaż może kiedyś kupię żeby spróbować.

edit:
Jeszcze jedno. Rozcieńczyłem fomafix 1+5, utrwaliłem, potem wylałem. Wiem, że można niby używać tego samego roztworu na kilka (ile?) filmów (butelka jest na 3 litry, i niby na koło 50 filmów). Tylko, że ja nie robię kilku filmów na miesiąc. Bałbym się że rozcieńczony utrwalacz się zepsuje np. po miesiącu. Dobrze że się boję i wylewam?

zlej rozcieńczonego fixa do butelki harmonijkowej bez powietrza to posłuży i pół roku przy 1-2 rolkach miesięcznie, zawsze możesz potem tak jak pisał Cygnus włożyć naświetlony kawałek kliszy (np. ten języczek wkładany do rolki odbiorczej w aparacie) i sprawdzić czy wypłucze - jak zostaje białe to działa

ja nigdy nie przerywam przy filmach tylko energicznie płuczę po wołaniu, raz wystarczy i utrwalacz. przy rodinalu 1+50 i więcej, a innych 1+1 wystarczy.
poza tym rodinal do t-max'a to nie jest najlepsze połączenie.

Chavez pisze:Bałbym się że rozcieńczony utrwalacz się zepsuje np. po miesiącu.

PhanTom pisze:zlej rozcieńczonego fixa do butelki harmonijkowej bez powietrza to posłuży i pół roku

a po co do harmonijkowej? utrwalacz się nie utlenia.

Chavez pisze:Boję się też różowego negatywu po zbyt krótkim trzymaniu.

po pierwsze nie trzymaj tylko poruszaj czasem.
a t-max'y przed wywołaniem warto jest namoczyć na parę minut przed wywołaniem, pozostałym filmom też nie zaszkodzi.