Witam,
Znalazłem naświetlone niewywołane filmy negatywowe foto 65 (mają jakieś 10 lat). Dobrze kiedyś schowałem i dopiero teraz znalazłem.
Czym wywołać bo spodziewam się zadymienia a filmy są dla mnie cenne bo to pamiątka i jednocześnie ciekawość co ja tam te 10 lat temu pstrykałem.
#2
witaj!
hydrofen powinien się sprawdzić, wołałem orwo naswietlone 20 lat wcześniej i dawał radę, znaczy dało się coś uzyskać, ew. każdy inny z dodatkiem KBr albo benzotriazolu.
hydrofen powinien się sprawdzić, wołałem orwo naswietlone 20 lat wcześniej i dawał radę, znaczy dało się coś uzyskać, ew. każdy inny z dodatkiem KBr albo benzotriazolu.
#3
cześć,weesee pisze:witaj!
hydrofen powinien się sprawdzić, wołałem orwo naswietlone 20 lat wcześniej i dawał radę, znaczy dało się coś uzyskać, ew. każdy inny z dodatkiem KBr albo benzotriazolu.
Nabyłem hydrofen, i teraz chyba w rozrobię w 1 litrze i czas 4,5-5,5 przy 20 stopniach? Czy może przy 18 będzie mniejsze zadymienie i czas o 1-2 dłuższy?
A może wołać rozcieńczonym 1-1?
Z 10 lat nie miałem w ręku koreksa i nie wiem jak postąpić z hydrofenem. Na opakowaniu wywoływacza zupełnie mi nieznane nazwy filmów a stare zapiski zagubiłem.