Prawda, czy fałsz?

#1
Byłem ostatnio we Wrocku załatwić kilka spraw i wszedłem do fotografa zrobić ksero kilku dokumentów. W trakcie kserowania zapytałem czy sprowadza chemie do „czerni i bieli” odpowiedział mi, ze sam ja robi. To wiem, ze można samemu robić chemie, ale on dodał, ze jego wywoływacz może stać nawet dwa lata i nie straci na jakości, nie wspominając o tym jak się chwalił, tym ze wspaniale uwydatnia tony i półtony. Jak wszyscy wiemy wywoływacze po otwarciu najdłużej mogą stać około 3 miesięcy. :?
Jak myślicie wciskał kit, czy jest to możliwe?

#2
To zależy w jakim stanie Ci go sprzeda. Jak w proszku to w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu bez dostępu powietrza może stać i stać. Nie sądze natomiast, że rozrobiony mógłby stać 2 lata, ale to niech się wypowiedzą eksperci.

#3
To zależy w jakim stanie Ci go sprzeda. Jak w proszku to w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu bez dostępu powietrza może stać i stać. Nie sądze natomiast, że rozrobiony mógłby stać 2 lata, ale to niech się wypowiedzą eksperci.
Nie! ja nie chciałem go kupić! Tego czy w proszku, czy w płynie nie wiem. Wspominał on, ze inne wywoływacze są ważne 3 miesiące, a jego 2 lata wiec wychodzę z założenia, ze mówił o rozrobionych wywoływaczach, zarówno swoim jak i innych, firmowych.

#4
abbad0n. pisze:Jak wszyscy wiemy wywoływacze po otwarciu najdłużej mogą stać około 3 miesięcy.
Zapewne nie wszyscy wiemy, że wywoływacze płynne konfekcjonowane są w postaci koncentratów
i taki Rodinal, który nota bene znów można dostać w Krakowie :P , może po otwarciu stać i trzy lata i nic mu się nie stanie.
Jedynym warunkiem jest, aby był zamknięty w zalanej pod korek butelce i stał w chłodnym miejscu bez dostępu światła.
Podobnie rozrobione wywoływacze proszkowe mogą stać rok jeśli się spełni powyższe warunki.
Jakkolwiek zdażało się, że przechowywany przez rok rozrobiony Xtol nie działał już dobrze w większych rozcieńczeniach,
to w większości przypadkow wynikało to z niefrasobliwości przechowujących go właścicieli.

#5
wywoływacze stac moga tak dlugo...pytanie tylko jak pracuja?

przepisow na zupy jest ogrom plus indywidualne modyfikacje.kiedys słyszalem o takim wywolywaczu co potrafi stac dlugo i pracowac. ale nie pamietam co i jak.
faktem jest rowniez ,ze mozna zupke regenerowac...

#6
faktem jest rowniez ,ze mozna zupke regenerowac...

OOOO! To ciekawe! :roll:
W sumie dłużej niż kilka tygodni chemia u mnie nie stoi, bo ją zużywam, ale jeśli nie masz nie innego do roboty to możesz napisać co i jak. Z góry dzięki!

#9
jesli regularnie wzmacniasz ta sama iloscia regeneratora to powtarzalnosc jest prawie identyczna, (zakladajac ze identyczna jest niemozliwa).
jesli chodzi o mieszaniu samemu chemii to przeciez to zaden problem, sam eksperymentowalem, ale jako ze chemie mam przeterminowana i nie bardzo potrafilem to powrotzyc przeszedlem na rodinal i neuol :)

moze ktos chce kupic 20 kg chemii i elektornicza wage? :)

#10
Cygnus pisze:taki Rodinal, który nota bene znów można dostać w Krakowie Razz , może po otwarciu stać i trzy lata i nic mu się nie stanie.
rodinal bedzie dzialal po dluzszym okresie rowniez. reklame z tego agfa swego czasu miala nawet - ktos znalazl 100 letnia pi razy drzwi butelke. 0 przezroczystosci, ale wywolywal normalnie.