Dawno nie było, może by się zrobiło?
Twardy termin 13,14,15
Południowa część Polski, ( wisła, może szczyrk, znany nam żywiec jak i nieco wyżej Bobolice-gdzie mięlibyśmy do dyspozycji cały dom, gdzie dwa lata temu udało nam się spotkać)
kto byłby chętny, proszę o wpisy - orientacyjnie na ile % i propozycje miejsca, najchętniej wybierając z wyżej podanych
#3
Ja ze względu na charakter projektu w jakim teraz pracuję nie dam rady przyjechać,
prawie cały listopad mam wyjęty z życia.
prawie cały listopad mam wyjęty z życia.
#4
Bardzo chętnie przyjadę i się dostosuje do terminu i miejsca. Jak to mają być urodziny to przywiozę jakąś buteleczkę
Tomek
Tomek
#5
Bardzo chętnie się z Lolką pojawimy - 99%
Termin świetny, właściwie to jedyny listopadowy, który nam pasuje.
Co do miejsca jesteśmy elastyczni, chociaż odrzuciłbym Szczyrk, w którym nie ma za bardzo co robić (chyba że jako baza wypadowa), a jak zjadą się narciarze to robi się bardzo, bardzo drogo.
Pozdrawiam
Termin świetny, właściwie to jedyny listopadowy, który nam pasuje.
Co do miejsca jesteśmy elastyczni, chociaż odrzuciłbym Szczyrk, w którym nie ma za bardzo co robić (chyba że jako baza wypadowa), a jak zjadą się narciarze to robi się bardzo, bardzo drogo.
Pozdrawiam
#6
szkoda ze mieszkam aż tak daleko, z mila chęcią bym przybył, pochłonął trochę wiedzy itd. Mogli byśmy nawet zrobić taki jakby konkursik, XX fotografów i jedno miejsce-kto zrobi najciekawsze zdjęcia ale to tylko moja wyobraźnia ;p