Witam...
Od nowego roku mam zamiar zająć się fotografią troszkę bardziej niż dotychczas (zarówno analogową - mniej, jak i cyfrową - bardziej).
W związku z powyższym mam do Was pytanie odnośnie czasopism fotograficznych, jakie są na naszym rynku, które polecacie ? (kupowanie wszystkich po pare egzemlarzy i czytanie ich w celu porównania nie wchodzi w grę z dwóch powodów: czas oraz koszty).
Z tego co się oriętuje dosępne są:
"BIULETYN FOTOGRAFICZNY" - miesięcznik
www.biuletynfotograficzny.pl
"FOTO" - miesięcznik
http://www.foto.com.pl
"FOTO KURIER" - miesięcznik
http://www.foto-kurier.com.pl
"FOTOGRAFIA" - kwartalnik
http://www.fotografia.net.pl
"FOTOPOZYTYW" - miesięcznik
http://www.fotopozytyw.pl
"TWÓJ MAGAZYN FOTOGRAFICZNY" - miesięcznik
http://www.tmf.waw.pl
Czy możecie choćby tak w kilku słowach zrecenzować te pisma?
Znacznie ułatwiło by mi to podjęcie decyzji.
P.S. Jaką książkę polecacie to już wiem ("Książka o fotografowaniu" - Andrzej A. Mroczek) , niestety nie jest ona obecnie dostępna w żadnej znanej mi księgarni zarówno tej fizycznej jak i internetowej.
Czy w związku z tym warto kupić książkę:
"Praktyczny kurs fotografii"- Łukasz Gaweł, ma dość pozytywne recenzje w księgarniach internetowych.
Pozdro...
MC_NEO
#2
Kup sobie za 30 zl "fotografia dla zółtodziobow" wbrew pozorom troche tam znajdziesz. Gazety sobie odpusc. Ja kupowalem czesto a potem makulatore trzymalem i nie wiedzialem co z tym zrobic. Chyba ze konkretnie znajdziesz jakis artykul.
Wszystko co masz mniej wiecej znajdziesz sobie w necie. Po co Ci kupowac Foto Kuriera czy inne magazyny gdzie na kilkanascie stron masz testy obiektywow ktorych nie bedziesz z roznych przyczyn uzywal albo porownywanie kompaktow podczas gdy Ty pracujesz lustrzankami. Zwykle te prace , ktore prezentuja autorzy dostepne sa tez na internecie. Artykuly pi razy oko tez. Poszukaj sobie miejsc gdzie mozesz np kupic zeszlomiesieczne gazety po pol ceny kupic i sam zobacz czy to Ci lezy. U nas na Balickiej ostatnio widzialem na stoisku bodajze 7-8 Foto kurierow wstecz po 6 zl sztuka.
Wszystko co masz mniej wiecej znajdziesz sobie w necie. Po co Ci kupowac Foto Kuriera czy inne magazyny gdzie na kilkanascie stron masz testy obiektywow ktorych nie bedziesz z roznych przyczyn uzywal albo porownywanie kompaktow podczas gdy Ty pracujesz lustrzankami. Zwykle te prace , ktore prezentuja autorzy dostepne sa tez na internecie. Artykuly pi razy oko tez. Poszukaj sobie miejsc gdzie mozesz np kupic zeszlomiesieczne gazety po pol ceny kupic i sam zobacz czy to Ci lezy. U nas na Balickiej ostatnio widzialem na stoisku bodajze 7-8 Foto kurierow wstecz po 6 zl sztuka.
#3
http://fotoarts.pl/gazety-o-fotografii- ... pisma.html
Z książek, Mroczek jest ok i zawsze jest gdzieś dostępny.
http://www.allegro.pl/item287111630_ksi ... oczek.html
Z książek, Mroczek jest ok i zawsze jest gdzieś dostępny.
http://www.allegro.pl/item287111630_ksi ... oczek.html
#4
musisz sie okreslic, czy chcesz sie interesowac sprzetem fotograficznym czy fotografia sama w sobie:)
#5
sam osobiście czytuję biuletyn fotograficzny,a to z powodu czerni i bieli,natomiast jak wspomniał Jarek Blaminsky,odpuściłbym sobie foto kurier'a,pisemko raczej dla onanistów sprzętowych.
#6
Ja już dawno sobie odpuściłem gazety foto.
Z prostego powodu. To co mnie interesuje,
zawiera się przeważnie na kilku lub kilkunastu
stronach, w tym jeszcze są zdjecia, więc tekstu
pozostaje w tym tyle, że daje rade przeczytać to
najdalej w dwie godziny, a tyle mogę poświęcić
i przewertować czasopisma w EMPIK'u.
Reszta treści w takiej publikacji, to reklamy
i testy tego co mnie najmniej interesuje.
Zresztą i tak prawie wszystko znajdziesz w necie.
A Mroczek jest dosć szeroko dostępny, bo w końcu
to nie jest jakiś tam "biały kruk". Cygnus zapodał
Ci pierwszy z brzegu przykład, jak stać się
posiadaczem tej publikacji.
Pozdrawiam.
Z prostego powodu. To co mnie interesuje,
zawiera się przeważnie na kilku lub kilkunastu
stronach, w tym jeszcze są zdjecia, więc tekstu
pozostaje w tym tyle, że daje rade przeczytać to
najdalej w dwie godziny, a tyle mogę poświęcić
i przewertować czasopisma w EMPIK'u.
Reszta treści w takiej publikacji, to reklamy
i testy tego co mnie najmniej interesuje.
Zresztą i tak prawie wszystko znajdziesz w necie.
A Mroczek jest dosć szeroko dostępny, bo w końcu
to nie jest jakiś tam "biały kruk". Cygnus zapodał
Ci pierwszy z brzegu przykład, jak stać się
posiadaczem tej publikacji.
Pozdrawiam.
#8
Witam...
Dzięki za porady, a tak wogóle to chodzi mi bardziej o fotografię jako taką, a nie o opis, recenzje i rangingi sprzętu
foto.
Pozdro...
MC_NEO
Dzięki za porady, a tak wogóle to chodzi mi bardziej o fotografię jako taką, a nie o opis, recenzje i rangingi sprzętu
foto.
Pozdro...
MC_NEO
#9
No to niewiele w nich znajdziesz. Bo to gazety typu Foto Kurier badz FotoChip zwykle na prezentacje czyis prac badz na prezentowanie nowych produktow badz testy i porownania. Czasem w tej ostatniej pojawiaja sie tutoriale, ale raczej traktujace o zmianie fotki przy uzyciu programu graficznego a nie poprawnego naswietlenia. . Jak napisal Ci Rave - zamiast tego kup sobie albumy, albo zobacz w bibliotekach czy nie ma. Poczytaj ksiazki stricte o fotografii - Mroczka napewno warto ale nie ograniczaj sie tylko do jego pozycji.MC_NEO pisze:Witam...
Dzięki za porady, a tak wogóle to chodzi mi bardziej o fotografię jako taką, a nie o opis, recenzje i rangingi sprzętu
foto.
Pozdro...
MC_NEO
Jak masz mozliwosc polazenia po wystawach to rowniez skorzystaj z tego.
#10
Nie lubie się powtarzać, ale idź do Empiku i szukaj magazynów fotograficznych.
W Krakowie są czarnobiałe, jak B&W Magazine ( http://www.bandwmag.com/ ), Focus ( http://www.focusmag.info/ ),
kolorowe, jak Eye Magazine, czeski ArtPhoto ( http://www.photoart.cz/ ).
Jeśli jeździsz za granicę, chodź do salonów prasowych, znajdziesz tam pozycje, które u nas się nie pojawiają,
a których ze względu na cenę siegającą 20 Euro kupować nie warto, ale warto oglądać.
W Krakowie są czarnobiałe, jak B&W Magazine ( http://www.bandwmag.com/ ), Focus ( http://www.focusmag.info/ ),
kolorowe, jak Eye Magazine, czeski ArtPhoto ( http://www.photoart.cz/ ).
Jeśli jeździsz za granicę, chodź do salonów prasowych, znajdziesz tam pozycje, które u nas się nie pojawiają,
a których ze względu na cenę siegającą 20 Euro kupować nie warto, ale warto oglądać.