Canon EOS 500 - co to za aparat???

#1
Wlasnie realizuje moje zyciowe hobby, czyli foto-grafia. Zakupilam wlasnie w Niemczech po okazyjnej nawet cenie ten model Canon EOS 500. Mysle, ze na poczatek jest ok, tylko nie wiem na ile jest dobry ten sprzet, mnie interesuje przedewszystkim dobra jakosc zdiec, opracowywanie i przeksztalcanie ich w programie fotograficznym. hmmm moze go sprzedac od razu i zainwestowac w cos lepszego??? i czym rozni sie aparat analogowy, od digital??? Prosze o pomoc... :roll:

#2
KasiaMieroszow pisze: i czym rozni sie aparat analogowy, od digital???
żartujesz czy poważnie pytasz :shock:

p.s. no i wypadałoby się przywitać w odpowiednim dziale

#5
***************
ANDRES
***************
jaki jestes wygadany, po to jest forum aby sie czegos szybciej od dobrych ludzi dowiedziec, jakbym chciala poczytac, to bym sie na studia zapisala
pozdrawiam

#7
KasiaMieroszow pisze:***************
ANDRES
***************
jaki jestes wygadany, po to jest forum aby sie czegos szybciej od dobrych ludzi dowiedziec, jakbym chciala poczytac, to bym sie na studia zapisala
pozdrawiam
:cry:

#10
Qba
*******
hahaha :-)
Wiesz ... Niemcy traktuja swoje zabawki lepiej niz wlasne dzieci hi, dlatego warto u nich cos zakupic, zwlaszcza jesli sie oplaca, a facet mi dorzucil 2 objektywy do 200mm, wiec nie taka wielka strata, sam objektyw kosztuje ze 2 stowki :-)
A jak mi sie aparat nie spodoba, w powiazaniu z moja obrobka to oddam "im" ta zabaweczke na Beay-u :-)

#11
bardzo slusznie masz 100% racji wroze Ci kariere i swietlana przyszlosc tak niewiele jest rozsadnych dziewczyn co doceniaja niemieckie zabawki:)

Re: Canon EOS 500 - co to za aparat???

#12
No to odpowiadając na:
KasiaMieroszow pisze: i czym rozni sie aparat analogowy, od digital??? Prosze o pomoc... :roll:
praktycznie tym samym czym się różni Encyklopedia PWN od Wikipedii :D
KasiaMieroszow pisze:jaki jestes wygadany, po to jest forum aby sie czegos szybciej od dobrych ludzi dowiedziec, jakbym chciala poczytac, to bym sie na studia zapisala

zastanawiam się czy nie było by lepiej :D

Leczy mnie taka postawa... nowy user, ani bee, ani mee zero przywitania tylko od razu pytanie... pytanie (o ile nie jest to podpucha) idiotyczne. I pretensje że dostaje się takie odpowiedzi...
Kiedyś się mówiło: " Głupie pytanie - głupia odpowiedź" i akurat to stwierdzenie pasuje tutaj jak ulał :)

#13
Qba pisze:bardzo slusznie masz 100% racji wroze Ci kariere i swietlana przyszlosc tak niewiele jest rozsadnych dziewczyn co doceniaja niemieckie zabawki:)
taka Teresa O. doceniła i jest teraz gwiazdą :D

#15
luc pisze:świetny zakup! nie wymieniaj go na nic innego! sądzę, że przy okazji sprawdzi się też jako dziadek do orzechów 8)
z przykręconym statywem zdaje również egzamin jako doskonała i (po rozsunięciu nóg od statywu) skuteczna dalekosiężna broń obronna. :D

#16
KasiaMieroszow pisze:i czym rozni sie aparat analogowy, od digital??? Prosze o pomoc... Rolling Eyes
Proponuję poczytać PODSTAWY FOTOGRAFI,
podstawy jej powstawania, i podstawy sprzętu fotograficznego.
KasiaMieroszow pisze:Wlasnie realizuje moje zyciowe hobby, czyli foto-grafia.
Hmm, rozumiem że wcześniej miałaś aparat kompaktowy, do którego wkładałaś kartę pamięci, i robiłaś tym zdjęcia?

pozdrawiam.

#17
bresch pisze:
KasiaMieroszow pisze:Wlasnie realizuje moje zyciowe hobby, czyli foto-grafia.
Hmm, rozumiem że wcześniej miałaś aparat kompaktowy, do którego wkładałaś kartę pamięci, i robiłaś tym zdjęcia?

pozdrawiam.
Wcześniej miała cyfrową małpkę do której wkładała film i wychodziły jej zdjęcia jak z polaroida :D wywołane na gumie :D :D

#19
Godrik pisze:
Andres pisze:broń obronna
Andres, co to do cholery jest broń obronna ?:D
zdecydowanie lepiej znam się na sprzęcie niż na militariach ale... skoro np, granaty dzielimy na zaczepne i obronne to tak sobie myślę że można te drugie uznać za takową... podobnie jak na przykład uzbrojenie Linia Maginota która z założenia służyła do obrony, czy też polskie artylerie nabrzeżne i artylerie przeciwdesantowe.. czy też elementy jakże popularnej obecnie w naszych mediach - tarczy antyrakietowej...ale nie upieram się :)