Witajcie..........
Wyjezdzam niebawem w gory. Oczywiscie zamierzam zabrac ze soba aparat. Zastanawiam jak sprzet zachowuje sie przy temperaturach ponad -20?
Nigdy nie mialem okazji pracowac w takich warunkach i tak sie zastanawiam czy bardziej doswiadczeni koledzy zasugerowaliby jakies konkretniejsze zabezpieczenie?
Czego w ogole sie spodziewac?
Pozdrwiam
#2
Pamiętaj przede wszystkim,że sprzęt nie lubi nagłych zmian temperatur. Nigdy nie załączaj aparatu zaraz po przyjściu do ciepłego pomieszczenia. Odczekaj minimum godzinę. Możesz pokusić się nawet o wyjęcie baterii tak na wszelki wypadek.
Podczas pleneru problematyczne mogą być wełniane rękawiczki podczas zmiany szkieł....
Pamiętaj też,że przy tak dużym mrozie efektywność aku spada drastycznie.
Podczas pleneru problematyczne mogą być wełniane rękawiczki podczas zmiany szkieł....
Pamiętaj też,że przy tak dużym mrozie efektywność aku spada drastycznie.
#4
A700+pare szkiel+lampa itp. w plecaku.
Czyli rozmumiem, ze nie powinienem sie spodziewac, wiekszych problemow z samym uzytkowaniem aparatu.
Zrozumiala oczywiscie jest zmiana temperatur i ostroznosc za nia idaca.
..... faktycznie nie pomyslalem o wygodnych rekawiczkach.
Czyli rozmumiem, ze nie powinienem sie spodziewac, wiekszych problemow z samym uzytkowaniem aparatu.
Zrozumiala oczywiscie jest zmiana temperatur i ostroznosc za nia idaca.
..... faktycznie nie pomyslalem o wygodnych rekawiczkach.
#6
No na pewno lepiej niż poniżej -20°Cslav pisze:Zastanawiam jak sprzet zachowuje sie przy temperaturach ponad -20?
Niby w jakich górach teraz temperatura spada w okolice -20°C ?
#9
sony mialo to do siebie ze czasem wariuje wskaznik poziomu baterii , przerobilem to kiedys na sylwestrze open air lepiej miej naladowana na full zawsze i jakas w zapasie (w plecaku lub kieszeni by nie wyziebic)
pozdrawiam
pozdrawiam